I
Zmęczona swym życiem.
W ciągłym smutku pogrążona.
Uciekam się, Panie Mój, Jeszu do Ciebie.
W modlitwach moich codziennych.
Ciebie, o Zbawicielu Mój, wzywam.
Panie, spójrz na mnie.
Panie, spójrz na moje łzy.
Refren:
Zabierz ten smutek ode mnie, który w środku dławi wciąż.
Przemień mojej duszy cierpienie w radość.
Otrzyj nieustające łzy z oczu mych.
Dawny uśmiech przywróć na twarzy mej.
II
Do kogóż to pójdę, o Panie.
Z duszy mojej cierpieniem.
I z serca rozterką, do kogóż udać się to mam?
Kto mnie najlepiej wysłucha?
W chwili udręki i głębokiego smutku.
Jeśli nie Ty.
Gdzie Pocieszyciela szukać mam?
Refren:
Ty, Panie Mój Jeszu.
Jedyny znasz osobę moją.
Jedyny możesz mnie wysłuchać.
Jedyny smutek mój oddalić masz moc.
W cierpieniach mych nie zostawisz samej mnie.
III
Uniżam się Panie przed Tobą.
Imienia Jeszu Twego wzywam.
Do stóp Twych kolejny raz upadam.
W swych smutkach wołam do Ciebie.
Nadzieję mam, że mnie wysłuchasz.
I ból mojej duszy.
Znowu ukoisz.
Refren:
Czasem mam dość, o Panie, już dość.
Nie chciałabym istnieć dla tego świata.
Zmagać się z tym wszystkim, co przykrego spotyka mnie tu.
Chciałabym, o Jeszu, już na zawsze przy Tobie być.
Przy Tobie radość wieczna i spokój jest.
Słowa, melodia, wokal: Sylwia Z.
Pomoc: Robert B.