1 Wielokrotnie i różnorodnie, dawniej Bóg przemawiał do przodków przez proroków.
2 Ostatnio przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszystkiego, przez którego uczynił eony.
3 Będąc odblaskiem chwały i odwzorowaniem istoty Jego, zarządza też wszystko słowem potęgi Jego. Dokonawszy oczyszczenia z grzechów, usiadł po prawicy Majestatu na wysokościach.
4 O tyle potężniejszym stał się od Posłów, o ile inne od nich odziedziczył imię.
5 Któremu bowiem powiedział kiedykolwiek z Posłów: Ty jesteś moim Synem. Ja dzisiaj zrodziłem Ciebie. I jeszcze: Ja będę Mu za Ojca, a on będzie mi za Syna.
6 Kiedy zaś ponownie wprowadzi Pierworodnego na zamieszkałą, powie: Niech Mu oddają pokłon wszyscy Posłowie Boży!
7 A o Posłach mówi: Czynisz Posłów swoich Tchnieniem, a publiczne sługi swoje ognia płomieniem.
8 Zaś o Synu: Tron twój, Boże, na eon eonów, a laska prostolinijności laską królestwa twego.
9 Umiłowałeś sprawiedliwość i znienawidziłeś bezprawie, dlatego pomazał Ciebie Boże, Bóg twój, oliwą radości przy współuczestnikach twoich