Chcę więc, aby młodsze wdowy wychodziły za mąż, rodziły dzieci, zarządzały domem, nie dając żadnego powodu do zniesławienia.

Albowiem chciałbym, aby wszyscy ludzie tak byli jako i ja; aleć każdy ma swój własny dar od Boga, jeden tak a drugi owak.

Wiernać to mowa; a chcę, abyś ty to twierdził, aby się starali, jakoby w dobrych uczynkach przodkowali, którzy uwierzyli Bogu.

A dawali je cieślom i murarzom za skupowanie kamienia ciosanego, i drzewa na spajanie i na piętra domów, które byli popsuli królowie Judzcy.

A mężowie oni byli wiernymi w tej pracy: a nad nimi byli przełożonymi Jachat, i Abdyjasz, Lewitowie, z synów Merarego, i Zacharyjasz i Mesullam z synów Kaatowych, którzy przynaglali robocie; a każdy z Lewitów umiał grać na instrumentach muzycznych.

Pieśó stopni. Z głębokości wołam do ciebie, o Panie!

Panie! wysłuchaj głos mój: nakłoó uszów twych do głosu prośb moich.

Wzywam imienia twego, o Panie! z dołu bardzo głębokiego.

Głos mój wysłuchiwałeś; nie zatulajże ucha twego przed wzdychaniem mojem, i przed wołaniem mojem.

Tedy się stało słowo Paóskie do Jonasza powtóre, mówiąc:

Wstaó, idź do Niniwy, tego miasta wielkiego, a każ przeciwko niemu to, coć rozkazuję.

Albowiem od wschodu słoóca aż do zachodu jego wielkie jest imię moje między narodami, a na wszelkiem miejscu przyniesione będzie kadzenie imieniowi memu i ofiara czysta; wielkie zaiste imię moje będzie między narodami, mówi Pan zastępów.

I rzekł do Jeszu: Panie! pomnij na mnie, gdy przyjdziesz do królestwa twego.

A Jeszu mu rzekł: Amen, zapewniam Cię, dziś ze mną będziesz w raju.

Rzekł jej Jeszu: Niewiasto! wierz mi, iż idzie godzina, gdy ani na tej górze, ani w Jeruzalemie nie będziecie chwalili Ojca.

 Zbliża się czas, a właściwie już nadszedł, kiedy prawdziwi wielbiciele Ojca, będą Go wielbili w tchnieniu i prawdzie, ponieważ takich wielbicieli pragnie znaleźć.  

 Bóg jest Tchnieniem i dlatego wielbić Go można tylko w tchnieniu i w prawdzie.  

A gdyśmy przemieszkali one dni, wyszedłszy, poszliśmy, a wszyscy nas prowadzili z żonami i z dziatkami aż za miasto, a klęknąwszy na kolana na brzegu, modliliśmy się.

Chociaż żadnego łupiestwa niemasz w rękach moich, a modlitwa moja jest czysta. (a jeźli nie tak,)

Umyłem w niewinności ręce moje, a obchodzę w około ołtarz twój, Panie!

Bym był patrzał na nieprawość w sercu mojem, nie wysłuchałby był Pan.

Podnoście ręce wasze ku świątnicy, a błogosławcie Panu, mówiąc:

Ofiara niepobożnych jest obrzydliwością Panu; ale modlitwa szczerych podoba mu się.

Ofiara niepobożnych jest obrzydliwością, a dopieroż gdyby ją w grzechu ofiarował.

Przetoż gdy wyciągniecie ręce wasze, skryję oczy moje przed wami; a gdy rozmnożycie modlitwę, nie wysłucham; bo ręce wasze krwi są pełne.

Ułamuj łaknącemu chleba twego, a ubogich wygnaóców wprowadź do domu twego; ujrzyszli nagiego, przyodziej go, a przed ciałem swojem nie ukrywaj się.

Tedy wzywać będziesz, a Pan wysłucha; zawołasz, a odpowieć: Owom Ja. Jeźli odejmiesz z pośrodku siebie i jarzmo, a przestaniesz palca wyciągać, i mówić nieprawości;

Bo cię Pan ustawicznie poprowadzi, i nasyci pod największą suszą duszę twoję, a kości twoje utuczy, i będziesz jako ogród wilgotny, a jako zdrój wód, którego wody nie ustawają.

Izali kradnąc, zabijając, i cudzołożąc, i krzywoprzysięgając, i kadząc Baalowi, a chodząc za bogami obcymi, których nie znacie,

Przecież chodzić a stawać będziecie przed obliczem mojem w tym domu, który nazwany jest od imienia mego, i mówić: Wybawieniśmy, abyśmy czynili te wszystkie obrzydliwości?

Przetoż teraz błagajcie, proszę, oblicze Boże, aby się zmiłował nad nami; ale póki się to dzieje z ręki waszej, izali przyjmie oblicze którego z was? mówi Pan zastępów.

Owszem, kto jest między wami, aby zawarł drzwi, albo darmo zapalił na ołtarzu moim? Nie mam chęci do was, mówi Pan zastępów, i ofiary nie przyjmię z ręki waszej.

Pobożny i bojący się Boga ze wszystkim domem swoim, i czyniący jałmużny wielkie ludowi.

A on pilnie naó patrząc, a przestraszony będąc, rzekł: Cóż jest, Panie? I rzekł mu: Modlitwy twoje i jałmużny twoje wstąpiły na pamięć przed obliczność Bożą.

I rzekł: Kornelijuszu! wysłuchana jest modlitwa twoja, a jałmużny twoje przyszły na pamięć przed obliczność Bożą.

Przystąpmyż z prawdziwem sercem w zupełności wiary, mając oczyszczone serca od sumienia złego,

 Zbliżcie się do Boga, a zbliży się do was. Obmyjcie ręce, grzesznicy, i oczyśćcie serca, ludzie o rozdwojonej duszy.

 bo jeśli oskarża nas serce, to przecież  większy jest Bóg od serca naszego i wie wszystko.

 O co wówczas prosimy, otrzymujemy od Niego, ponieważ przykazania jego zachowujemy i to, co się Jemu podoba, czynimy.

Tedy rzekł Bóg do niego: Dla tego, żeś o to prosił, a nieżądałeś sobie długich dni, aniś żądał sobie bogactw, aniś prosił o wytracenie nieprzyjaciół twoich, aleś sobie prosił o rozum dla rozeznania sądu:

Chociażem się ja w wór obłóczył, gdy oni chorowali; trapiłem postem duszę moję, i modliłem się często sam u siebie za nimi.

 Ja natomiast wam mówię, że każdy, kto gniewa się na brata, podlega sądowi, ktokolwiek zwróciłby się do brata słowem obraźliwym, podlega sądowi ludzkiemu, a ktokolwiek nazwałby brata idiotą, podlegał będzie Gehennie ognia.

 zostaw tam swój dar przed ołtarzem, odejdź i najpierw pojednaj się ze swoim bratem, a potem przyjdź i złóż swój dar.

 i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom;

Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebiański.

Jeśli jednak nie odpuścicie ludziom, to i wasz Ojciec nie odpuści wam waszych upadków.

Trwając w modlitwie, wybaczajcie, jeśli macie coś przeciwko komuś, aby i Ojciec wasz, który jest w niebiosach, wybaczył wam wasze wykroczenia.

Tedy Jeszu rzekł: Ojcze! odpuść im: boć nie wiedzą, co czynią. A rozdzieliwszy szaty jego, los o nie miotali.

A klęknąwszy na kolana, zawołał głosem wielkim: Panie! nie poczytaj im tego za grzech! A to rzekłszy, zasnął.

 Podobnie mężczyźni: żyjcie z żonami zgodnie z wiedzą, uwzględniając, że są wrażliwsze, doceńcie ich wartość, ponieważ one także współuczestniczą w łasce życia, bo inaczej modlitwy wasze napotkają przeszkody.

Jeszu odpowiedział: Amen, zapewniam was, jeśli mielibyście wiarę i nie zwątpilibyście, zrobicie nie tylko to, co z figowcem, ale i tej górze możecie powiedzieć: Podnieś się i rzuć w morze, i tak się stanie.

Amen, zapewniam was, że kto powie tej górze, by się przeniosła i w morze rzuciła, a nie zwątpi w swoim sercu, ale uwierzy w to, co mówi, to tak się stanie. 

Dlatego mówię wam: Wszystko, o cokolwiek się modlicie i prosicie, wierzcie, że otrzymaliście, a stanie się wam.

 Niech prosi z wiarą, bez powątpiewania. Ten bowiem, kto ma wątpliwości, że Bóg wysłuchuje modlitwy, jest podobny do niestabilnej fali wodnej, którą wiatr szarpie w przeciwstawnych kierunkach.

Mąż umysłu dwoistego jest niestateczny we wszystkich drogach swoich.