A gdy przyszedł Samuel do Saula, rzekł mu Saul: Błogosławionyś ty od Pana, wypełniłem słowo Paóskie.

Czystym ja bez przestępstwa; niewinnym ja, i nie masz we mnie nieprawości.

Ponieważ Ijob rzekł: Jestem sprawiedliwym, a Bóg odrzucił sprawę moję:

I mniemasz, żeś to z rozsądkiem rzekł: Sprawiedliwość moja przechodzi Boską?

Izali wniwecz obrócisz sąd mój? a obwinisz mię, abyś się sam usprawiedliwił?

Młodzieniec powiedział: Wszystko to zachowałem. Czego mi jeszcze brakuje?

A on chcąc samego siebie usprawiedliwić, rzekł do Jeszu: I któż jest mi bliźni?

Faryzeusz stanąwszy, tak się sam u siebie modlił: Dziękuję tobie, Boże! żem nie jest jako inni ludzie, drapieżni, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jako i ten celnik.

 Bo nie znając usprawiedliwienia Bożego, a chcąc własne usprawiedliwienie ustanowić, usprawiedliwieniu Bożemu się nie podporządkowali.

Przetoż idź, a pobij Amaleka, i wytrać jako przeklęte wszystko, co ma; nie folguj mu, ale wybij od męża aż do niewiasty, od małego aż do ssącego, od wołu aż do owcy, od wielbłąda aż do osła.

I pojmał Agaga, króla Amalekitów, żywego, a wszystek lud pobił ostrzem miecza.