I przyszedł Anioł Paóski z Galgal do Bochym, mówiąc: Wywiodłem was z Egiptu, i wywiodłem was do ziemi, o którąm przysiągł ojcom waszym, i mówiłem: Nie wzruszę przymierza mego z wami na wieki;

Przyszedł potem Anioł Paóski i stanął pod dębem, który był w Efra, w dziedzictwie Joasa, ojca Esrowego. A Giedeon, syn jego, młócił zboże na bojewisku, aby z niem uciekł przed Madyjanitami.

Tedy mu się ukazał Anioł Paóski, i rzekł do niego: Pan z tobą, mężu waleczny.

I znalazł ją Anioł Paóski u źródła wód na puszczy, nad źródłem, przy drodze Sur.

Rzekł jej Anioł Paóski: Wróć się do pani swej, a ukorz się pod ręce jej.

Potem jej rzekł Anioł Paóski: Otoś ty poczęła, i porodzisz syna, a nazwiesz imię jego Ismael; bo usłyszał Pan utrapienie twoje.

I nazwała imię Pana, który mówił do niej: Tyś Bóg widzący mię; rzekła bowiem: Izalim tu nie widziała tyłu widzącego mię?

Wówczas ukazał mu się Poseł Pana, który stał po prawej stronie ołtarza kadzidlanego.

Wszedł do niej i rzekł: Bądź szczęśliwa, obdarzona łaską, Pan z Tobą. {Jesteś błogosławiona między kobietami}.

I rzekł Poseł do niej: Nie bój się, Mariam, ponieważ znalazłaś łaskę u Boga. 

On będzie wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego i da Mu Pan Bóg tron Jego ojca Dawida.

Mariam spytała Posła: Jak to się stanie, skoro nie współżyłam z mężczyzną?

Zobaczysz, że Elisabet, twoja krewna, ona także poczęła syna w swojej starości, a jest już szóstym miesiącu ta, którą nazywają niepłodną,

Mariam odpowiedziała: Spójrz, jestem niewolnicą Pana, niech mi się stanie to, co powiedziałeś. Wówczas Poseł odszedł od niej.

I będę jej błogosławił, a dam ci z niej syna; będę jej błogosławił, i będzie rozmnożona w narody, a królowie narodów z niej wynijdą.

Tedy rzekł Pan: Wrócę się pewnie do ciebie o tymże czasie w rok, a oto, będzie miała syna Sara, żona twoja; a Sara słuchała u drzwi namiotu, które były za nim.

I stało się po wypełnieniu dni, jako poczęła Anna, że porodziła syna, i nazwała imię jego Samuel; bo rzekła: U Panam go uprosiła.

I rzekł: O tym czasie po roku będziesz piastowała syna. A ona rzekła: Nie omylajże, panie mój, mężu Boży, nie omylaj służebnicy twojej.

Poseł uspakajał go: Nie bój się Zacharia, gdyż twoje błaganie zostało wysłuchane; twoja żona Elisabet urodzi ci syna i nadasz mu imię Joan [Jan].

Zobaczysz, że poczniesz w łonie, urodzisz syna i nadasz Mu imię Jeszu.