I widziałem, gdy otworzył szóstą pieczęć, a oto stało się wielkie trzęsienie ziemi, a słoóce sczerniało jako wór włosiany i księżyc wszystek stał się jako krew;

Potem zatrąbił czwarty Anioł, a uderzona jest trzecia część słoóca i trzecia część księżyca, i trzecia część gwiazd, tak iż się trzecia część ich zaćmiła, i trzecia część dnia nie świeciła, także i nocy.

I otworzyła studnię przepaści; i wystąpił dym z onej studni, jakoby dym pieca wielkiego, i zaćmiło się słoóce i powietrze od dymu onej studni.

I zasromi się miesiąc, a zawstydzi się słoóce, gdy królować będzie Pan zastępów, na górze Syoóskiej, i w Jeruzalemie, i przed starcami swymi w wielkiej sławie.

 I będą znaki na słońcu i księżycu, i gwiazdach, a na ziemi ucisk narodów w bezradności szumu morza i nawałnicy.

Słońce przemieni się w ciemność, a księżyc w krew, zanim nadejdzie wielki i pełen blasku dzień Pański.

 Nie będą wówczas głodować ani pragnąć, ani też nie upadną porażeni słońcem, ani od innego upału. 

Widziałem także konie w widzeniu, a ci, którzy siedzieli na nich, mieli pancerze ogniste hijacyntowe i siarczane; a głowy onych koni były jako głowy lwie, a z gęby ich wychodził ogieó i dym i siarka.

A od tego trojga pobita jest trzecia część ludzi od ognia i od dymu, i od siarki, które wychodziły z gąb ich.

Potem wyszedł drugi Anioł z ołtarza, który miał moc nad ogniem i zawołał głosem wielkim na tego, który miał sierp ostry, mówiąc: Zapuść ten sierp twój ostry, a zbieraj grona winnicy ziemi; bo dojrzałe są jagody jej.

Gdy słońce wzeszło, przypaliło je, ponieważ nie miały korzenia, więc uschły.