I stało się, gdy wystąpili kapłani, niosący skrzynię przymierza Paóskiego, z pośrodku Jordanu, a stanęły stopy nóg kapłanów na suszy, wróciły się wody Jordaóskie na miejsce swoje, a płynęły, jako przedtem, we wszystkich brzegach swoich.
A kapłani, którzy nieśli skrzynię przymierza Paóskiego, stali na suszy w pośród Jordanu porządnie, a wszyscy Izraelczycy szli po suszy, aż się lud wszystek przeprawił przez Jordan.