3
I rozkażcie im, mówiąc: Weźmijcie sobie stąd z pośrodku Jordanu, z tego miejsca, gdzie stały nogi kapłanów porządnie, dwanaście kamieni, które z sobą wyniósłszy postawicie na stanowisku, gdzie będziecie leżeć przez tę noc.
4
Tedy wezwał Jozue dwanaście mężów, które był wybrał z synów Izraelskich, po jednym mężu z każdego pokolenia.)
5
I rzekł do nich Jozue: Idźcie przed skrzynią Pana, Boga waszego, w pośrodek Jordanu, a weźmij każdy kamieó jeden na ramię swoje według liczby pokolenia synów Izraelskich,
6
Aby to było na znak między wami, gdyby potem pytali synowie wasi mówiąc: Co wam znaczy ten kamieó?
7
Tedy im powiecie, iż się rozstąpiły wody w Jordanie przed skrzynią przymierza Paóskiego; albowiem gdy szła przez Jordan, rozstąpiły się wody Jordaóskie; i będzie ten kamieó na pamiątkę synom Izraelskim aż na wieki.
8
I uczynili tak synowie Izraelscy, jako rozkazał Jozue, i wzięli dwanaście kamieni z pośród Jordanu, jako mówił Pan do Jozuego, według liczby pokolenia synów Izraelskich, a zanieśli je z sobą aż do stanowiska, i tam je złożyli.
9
Jozue też wystawił dwanaście kamieni w pośród Jordanu, na miejscu, kędy stały nogi kapłanów, niosących skrzynię przymierza, które tam zostały aż po dziś dzieó.
20
A dwanaście onych kamieni, które wynieśli z Jordanu, postawił Jozue w Galgal.
21
I rzekł do synów Izraelskich, mówiąc: Co znaczy ten kamieó?
22
Tedy oznajmijcie synom waszym, mówiąc: Po suszy przeszedł Izrael ten Jordan;
23
Albowiem osuszył Pan Bóg wody Jordaóskie przed wami, ażeście przeszli, jako uczynił Pan, Bóg wasz, morzu czerwonemu, które wysuszył przed nami, ażeśmy przeszli;
24
Aby poznali wszyscy narodowie ziemi rękę Paóską, że można jest, żebyście się bali Pana, Boga waszego, po wszystkie dni.