Ewangelia wg św. Jana 19:31-38
31
Tedy Żydowie, aby ciała na krzyżu na sabat nie zostały, ponieważ był dzieó przygotowania, (albowiem był wielki on dzieó sabatu,)prosili Piłata, aby im golenie połamano, i zdjęto je.
32
Przyszli tedy żołnierze, a pierwszemu wprawdzie złamali golenie i drugiemu, który z nim był ukrzyżowany.
33
Ale do Jeszu przyszedłszy, gdy ujrzeli, że już umarł, nie łamali goleni jego.
34
Lecz jeden z żołnierzy włócznią otworzył bok jego, a zarazem wyszła krew i woda.
35
A ten, co to widział, świadczył o tem i prawdziwe jest świadectwo jego; a on wie, iż prawdę powiada, abyście wy wierzyli.
36
Albowiem się to stało, aby się wypełniło Pismo: Kość jego nie będzie złamana.
37
I zasię drugie Pismo mówi: Ujrzą, kogo przebodli.
38
A potem prosił Piłata Józef z Arymatyi, (który był uczniem Jeszu, ale tajemnym dla bojaźni żydowskiej), aby zdjął ciało Jeszu. I pozwolił Piłat. Szedł tedy i zdjął ciało Jeszu.