Po usłyszeniu tego skruszyło się ich serce i spytali Piotra oraz pozostałych posłańców: "Bracia, radźcie, co mamy robić?"

A lud miał wzgląd jednomyślnie na to, co Filip mówił, słuchając i widząc cuda, które czynił.

I stała się radość wielka w onem mieście.

A słysząc to poganie, radowali się i wielbili słowo Paóskie, i uwierzyli, ilekolwiek ich było sporządzonych do żywota wiecznego.

A oni rzekli: Wierz w Pana Jeszu Chrystusa, a będziesz zbawiony, ty i dom twój.

A wziąwszy je onejże godziny w nocy, omył rany ich i ochrzcił się zaraz, on i wszyscy domownicy jego.

Władanie niebios podobne jest do skarbu ukrytego w polu, który człowiek znalazł, ukrył, uradowany odchodzi, sprzedaje wszystko, co ma, i kupuje to pole.

Który, gdy znalazł wyjątkowo cenną perłę, odszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.

A pokuszenia mego, które było w ciele mojem, sobie nie lekceważyliście, aniście niem gardzili, aleście mię jako Anioła Bożego przyjęli i jako Chrystusa Jeszu.

Jakież tedy było błogosławieóstwo wasze? albowiem wam daję świadectwo, iż, by była rzecz można, dalibyście mi byli wyłupiwszy oczy wasze.

 Przyjmując słowo w wielkim ucisku i z radością Tchnienia świętego, staliście się naśladowcami naszymi o Pana.

wielbiąc Boga i ciesząc się przychylnością wszystkich ludzi. A Pan codziennie dołączał do nich tych, którzy dostępowali zbawienia.

W tych dniach Piotr powstał pośród braci i przemówił, a było ich około 120 osób.

Jednak wielu spośród tych, którzy słyszeli tę naukę, uwierzyło, i wzrosła liczba wierzących mężczyzn do około pięciu tysięcy.

Gdy się wrzuci garść zboża do ziemi na wierzchu gór, zaszumi jako Liban urodzaj jego, a mieszczanie zakwitną jako zioła polne.

Imię jego będzie na wieki; pokąd słoóce trwa, dziedziczyć będzie imię jego, a błogosławiąc sobie w nim wszystkie narody wielbić go będą.

Lud twój będzie dobrowolny w dzieó zwycięstwa twego, w ozdobie świętobliwości, a rozrodzi się płód twój z żywota jako rosa na świtaniu.

A odpowiadając Szymon, rzekł mu: Mistrzu! przez całą noc robiąc, niceśmy nie pojmali, wszakże na słowo twoje zapuszczę sieć.

I skinęli na towarzysze, którzy byli w drugiej łodzi, aby przybywszy ratowali ich; i przybyli i napełnili obie łodzi, aż się zanurzały.

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto wierzy w mię, sprawy które Ja czynię, i on czynić będzie, i większe nad te czynić będzie; bo ja odchodzę do Ojca mego.