A przetoż Żydowie prześladowali Jeszu i szukali, jakoby go zabili, że to uczynił w sabat.

 Dlatego jeszcze bardziej usiłowali Judejczycy Go zabić, bo nie tylko rozwiązywał szabat, ale też Ojca swojego nazywał Bogiem, w ten sposób czyniąc siebie Bogiem. 

Porwali tedy kamienie, aby naó ciskali; lecz Jeszu schronił się, i wyszedł z kościoła, przechodząc przez pośrodek ich, i tak uszedł.

Tak mówili rodzice jego, że się bali Żydów; albowiem już byli Żydowie postanowili, aby ktokolwiek by go Chrystusem wyznał, był z bóżnicy wyłączony.

Tedy zasię szukali, jakoby go pojmać; ale uszedł z rąk ich.

Przeciwili mi się za miłość moję, chociażem się za nich modlił.