O wszystkich tych wydarzeniach usłyszał tetrarcha Herod i był zaniepokojony. Ponieważ niektórzy twierdzili, że Jan powstał z martwych;

 inni, że Eliasz się ukazał; jeszcze inni, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał. 

Oto, Ja wam poślę Elijasza proroka, pierwej niż przyjdzie on wielki i straszny dzieó Paóski,

I powiedział do usługujących mu chłopców: To jest Jan Zanurzyciel; to on został wzbudzony z martwych i dlatego przejawy mocy ujawniają się w nim.

I pytali go: Cóżeś tedy? Elijasześ ty? A on rzekł: Nie jestem. A oni: Prorokiemeś ty? i odpowiedział: Nie jestem.

I pytali go i rzekli mu: Czemuż tedy chrzcisz, jeźliżeś ty nie jest Chrystus, ani Elijasz, ani prorok?

Inni twierdzili, że to Elja [Eliasz]. Jeszcze inni przekonywali, że to prorok jak wielu innych.

Wiele ich tedy z owego ludu słysząc te słowa, mówili: Tenci jest prawdziwie on prorok.

Rzekli tedy ślepemu po wtóre: Ty co mówisz o nim, ponieważ otworzył oczy twoje? A on rzekł: Prorok jest.