polecił im: Idźcie do miejscowości, która jest naprzeciwko, a po wejściu do niej znajdziecie uwiązane oślę, na którym nikt z ludzi jeszcze nie siedział; odwiążcie je i przyprowadźcie.

Gdyby ktoś spytał was: Dlaczego to robicie? Powiedzcie: Pan je potrzebuje, ale je tu z powrotem odeśle.

Bo i ja jestem człowiekiem podległym władzy i mam pod sobą żołnierzy; i mówię temu: Idź, a idzie; innemu z kolei: Przyjdź, a przychodzi; a mojemu słudze: Zrób to, a robi.

Odpowiedział: Idźcie do miasta, do tego a tego i powiedzcie mu: Nauczyciel mówi: Mój czas jest bliski, u ciebie zorganizuję Paschę z moimi uczniami.

Uczniowie zrobili tak, jak im polecił Jeszu i przygotowali Paschę.

Mówiąc: Idźcie do miasteczka, które jest przeciwko wam, do którego wszedłszy, znajdziecie oślę uwiązane, na którem żaden człowiek nigdy nie siedział; odwiązawszy je, przywiedźcie:

Odszedłszy tedy ci, którzy byli posłani, znaleźli, jako im był powiedział.

A on rzekł do nich: Oto gdy do miasta wchodzić będziecie, spotka się z wami człowiek, niosący dzban wody; idźcież za nim do domu, do którego wnijdzie,

A on wam ukaże salę wielką usłaną, tamże nagotujcie.

Rzekła matka jego sługom: Cokolwiek wam rzecze, uczyócie.

 Jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli żyjecie zgodnie z moimi poleceniami.

A nie masz żadnego stworzenia, które by nie było jawne przed obliczem jego; owszem wszystkie rzeczy obnażone są i odkryte oczom tego, o którym mówimy.

A tak doskonałym będąc, stał się wszystkim sobie posłusznym przyczyną zbawienia wiecznego,