Potem gdy wróciły pozostałe panny, prosiły: Panie! Panie! Otwórz nam.

A On im odpowiedział: Amen, zapewniam was, że was nie znam.

Bojewisko ani prasa nie będzie ich żywiła, a moszcz omyli ich.

Nie będą mieszkać w ziemi Paóskiej; ale się Efraim wróci do Egiptu, a w Assyryi nieczyste rzeczy jeść będą.

Przeczże mię tedy zowiecie Panie, Panie! a nie czynicie tego, co mówię?

 Gdy wstanie gospodarz i zamknie drzwi, wy stojąc na zewnątrz zaczniecie pukać, mówiąc: "Panie, otwórz nam!". Odpowie wam: "Nie znam was, skąd jesteście?"

Tedy niektórzy z biegunów żydowskich, którzy się bawili zaklinaniem, ważyli się wzywać imienia Pana Jeszu nad tymi, którzy mieli duchy złe, mówiąc: Poprzysięgamy was przez Jeszu, którego Paweł opowiada.

Tedy odpowiedziawszy duch zły, rzekł: Znam Jeszu i wiem co Paweł; ale wy coście zacz?

I było to wiadomo wszystkim, i Żydom i Grekom, którzy mieszkali w Efezie; i przypadł strach na nie wszystkie, i było uwielbione imię Pana Jeszu.

I wiele z tych, którzy się naukami niepotrzebnemi parali, zniósłszy księgi, spalili je przed wszystkimi, a obrachowawszy cenę ich, znaleźli tego pięćdziesiąt tysięcy srebrników.

 Za sprawiedliwych zostaną uznani nie ci, co znają prawo, ale ci, którzy je przestrzegają.

Udawają, że Boga znają; ale uczynkami swemi tego się zapierają, będąc obrzydłymi i nieposłusznymi, a do wszelkiego dobrego uczynku niesposobnymi.

 Bądźcie tymi, którzy wprowadzają w czyn to, czego się uczą, nie zadowalajcie się samym gromadzeniem wiedzy, bo to jest zwodnicze dla was.

 Chcesz poznać człowieku bezrozumny, że wiara bez działania jest martwa? 

 Widzisz, że wiara współpracowała z jego uczynkami i  z uczynkami wiara stała się pełna. 

  Widzicie więc, że przez działanie jest usprawiedliwiony człowieka, a nie z samej tylko deklaracji wiary. 

 Tak jak ciało bez tchnienia martwe jest, tak też wiara bez działania jest martwa. 

i powiedział: Amen, zapewniam was, że jeśli się nie skorygujecie i nie staniecie jak dzieci, z pewnością nie dojdziecie do władzy niebios.

Powtarzam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu dostać się pod władztwo Boga.

Który z tych dwóch spełnił wolę ojca? Mówią: Pierwszy. Mówi im Jeszu: Amen, Zapewniam was, że celnicy i prostytutki wyprzedzają was w drodze do władztwa Bożego.

Potem gdy wróciły pozostałe panny, prosiły: Panie! Panie! Otwórz nam.

A On im odpowiedział: Amen, zapewniam was, że was nie znam.

Pan mu odpowiedział: Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w tym, co małe, ustanowię cię nad wieloma; wejdź do radości swego pana.

Słuchajcie tego, domie Jakóbowy! którzy się nazywacie imieniem Izraelowem, a poszliście z wód Judzkich; którzy przysięgacie przez imię Paóskie, a Boga Izraelskiego przypominacie, ale nie w prawdzie ani w sprawiedliwości;

Aczkolwiek od miasta świętego mianujecie się, a na Bogu Izraelskim spolegacie, Pan zastępów imię jego.

Podobnie też, jeśli twoje oko gorszy cię, wyrzuć je; lepiej jest dla ciebie z jednym okiem dostać się pod władzę Boga, niż mieć dwoje oczu i być wrzuconym do Gehenny,

Jeszu rozglądając się wokoło, powiedział do swoich uczniów: Jakże ciężko będzie tym, którzy mają pieniądze, dostać się pod władzę Boga.

Uczniowie zdziwili się, słysząc te słowa, lecz Jeszu powtórzył: Dzieci, jakże trudno jest dostać się pod władzę Boga.

Albowiem łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wnijść do królestwa Bożego.

 Jeszu odpowiedział: "Amen, amen, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Tchnienia, nie może wejść do Królestwa Bożego.

Utwierdzając dusze uczniów i napominając, aby trwali w wierze, i mówiąc: Że przez wiele ucisków musimy wnijść do królestwa Bożego.

Ponieważ tedy to zostaje, że niektórzy wchodzą do niego, a ci, którym pierwej zwiastowano, nie weszli dla niedowiarstwa,

Kto będzie czynił wolę Ojca mojego, który jest w niebiosach, ten jest moim bratem i siostrą, i matką.

A on odpowiedział: Nie chcę. Potem jednak pożałował i poszedł.

Który z tych dwóch spełnił wolę ojca? Mówią: Pierwszy. Mówi im Jeszu: Amen, Zapewniam was, że celnicy i prostytutki wyprzedzają was w drodze do władztwa Bożego.

Ponieważ kto czyni wolę Boga, ten jest bratem moim, i siostrą moją, i matką moją.

Ale on rzekł: Owszem błogosławieni są, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go.

 Wolą Boga Ojca, który mnie posłał, jest, aby każdy kto zobaczy Syna i uwierzy w Niego otrzymał życie w nowym eonie. Ja go przywrócę do życia w dniu ostatnim tego eonu."

Jeźliby kto chciał czynić wolę jego, ten będzie umiał rozeznać, jeźli ta nauka jest z Boga, czyli ja sam od siebie mówię.

 I nie wpasowujcie się w ten świat, ale przemieniajcie się, kształtując na nowo umysł, aby lepiej rozpoznawać, co jest według Boga dobre, przyjemne i dojrzałe.

Nie na oko służąc, jako ci, którzy się ludziom podobać chcą, ale jako słudzy Chrystusowi, czyniąc z duszy wolę Bożą.

Pozdrawia was Epafras, który z was jest sługa Chrystusowy, który zawsze bojuje za was w modlitwach, abyście stali doskonałymi i zupełnymi we wszelkiej woli Bożej.

Albowiem ta jest wola Boża, to jest poświęcenie wasze, żebyście się powściągali od wszeteczeóstwa;

 Za wszystko dziękujcie, taka bowiem jest wola Boga w Pomazańcu Jeszu względem was.

Niech was doskonałymi uczyni w każdym uczynku dobrym ku czynieniu woli swojej, sprawując w was to, co przyjemnego przed obliczem jego, przez Jeszu Chrystusa, któremu niech będzie chwała na wieki wieków. Amen.

Ponieważ taka jest wola Boga, żebyście czyniąc dobrze, zamykali usta niewiedzy ludzi głupich, 

Aby już więcej nie cielesnym pożądliwościom, ale woli Bożej żył ostatek czasu w ciele.

 Umiłowani, jeśli serce nas nie oskarża, to ufnie stajemy przed Bogiem.

 A Jego przykazaniem jest, abyśmy uwierzyli imieniu Syna Jego, Jeszu Pomazańca, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał.

Błogosławieni, którzy czynią przykazania jego, aby mieli prawo do drzewa żywota, i aby weszli bramami do miasta.

Do każdego więc, który się do Mnie przyzna wobec ludzi, i Ja się przyznam wobec mojego Ojca, który jest w niebiosach,

tego jednak, który się Mnie wyprze przed ludźmi, i Ja się wyprę przed moim Ojcem, który jest w niebiosach.

Jeszu mu odpowiedział: Błogosławiony jesteś Szymonie, synu Jona [gołębia], bo nie ciało i krew wyjawiły ci to, lecz mój Ojciec, który jest w niebiosach.

Uważajcie, żebyście nie wzgardzili żadnym z tych małych, gdyż mówię wam, że ich Posłowie w niebiosach przez cały czas patrzą w twarz mojego Ojca, który jest w niebiosach.

Ponownie was zapewniam, że jeśli dwaj spośród was na ziemi dogadają się co do ważnej sprawy, o którą poproszą, stanie się im to od mojego Ojca, który jest w niebiosach.

Tak i mój Ojciec niebiański uczyni wam, jeśli każdy z serca nie odpuści swojemu bratu

Odszedł trochę dalej, upadł, twarzą do ziemi modlił się słowami: Ojcze mój, jeśli to jest możliwe, niech Mnie ominie ten kielicha, jednak nie jak Ja chcę, ale jak Ty.

Ponownie odszedł i modlił się słowami: Ojcze mój, jeśli nie może Mnie minąć ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja.

A Jeszu im odpowiedział: Ojciec mój aż dotąd pracuje, i ja pracuję;

Ojciec mój, który mi je dał, większy jest nad wszystkie, a żaden nie może ich wydrzeć z ręki Ojca mego.

Ja i Ojciec jedno jesteśmy.

Gdybyście mię znali, i Ojca byście też mego znali; i już go teraz znacie i widzieliście go.

 Kto mnie nienawidzi, i mego Ojca nienawidzi.

I będzie ich rządził laską żelazną; jako statki garncarskie skruszeni będą, jakom i ja wziął od Ojca mego.

Kto zwycięży, ten będzie obleczony w szaty białe i nie wymażę imienia jego z ksiąg żywota, ale wyznam imię jego przed obliczem Ojca mojego i przed Aniołami jego.