A widząc tłumy, litował się nad nimi, gdyż były udręczone i porzucone jak owce niemające pasterza.

Dobijając do brzegu, zobaczył czekający na niego tłum ludzi. Zrobiło Mu się ich żal, więc terapetował słabych, którzy tam byli.

Jeszu zlitował się nad nimi, dotknął ich oczu i zaczęli widzieć, a oni poszli za Nim.

W tych dniach ponownie zgromadził się wielki tłum ludzi, który nie miał co jeść, przywołał więc uczniów i powiedział:

Żal Mi tych ludzi, ponieważ trzy dni przebywają ze Mną, a nie mają nic do jedzenia.

Często rzucał go w ogień i wodę, żeby go zgubić, jeśli możesz pomóc, to zlituj się nad nami.

Którą ujrzawszy Pan użalił się jej, i rzekł jej: Nie płacz!

Albowiem nie mamy najwyższego kapłana, który by nie mógł z nami cierpieć krewkości naszych, lecz skuszonego we wszystkiem na podobieóstwo nas, oprócz grzechu.

Podobnie jak Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak i Syn człowieczy będzie we wnętrzu ziemi trzy dni i trzy noce.

mówili: Panie, przypomnieliśmy sobie, że ten oszust powiedział jeszcze za życia: Po trzech dniach będę wzbudzony.

A między tem niż się rozedniało, napominał Paweł wszystkie, aby pokarm przyjęli, mówiąc: Dziś temu czternasty dzieó, jako czekając trwacie bez pokarmu, nic nie jedząc.

Za wszystkim tym narody się uganiają, a Ojciec wasz niebiański wie, że jest wam to potrzebne. 

Dlatego pożądajcie, ale najpierw władzy Boga i Jego sprawiedliwości, a to wszystko zostanie wam udostępnione.

Wy tedy nie pytajcie się, co byście jeść, albo co byście pić mieli, ani wysoko latajcie myślami waszemi.

Albowiem tego wszystkiego narody świata szukają; aleć Ojciec wasz wie, że tego potrzebujecie.

A odpowiadając jeden z ludu, rzekł: Przysięgą zawiązał ojciec twój lud, mówiąc: Przeklęty mąż, któryby jadł chleb dzisiaj; stądże ustał lud.

Jako daleko więcej, gdyby się był najadł dziś lud z łupu nieprzyjaciół swoich, których nabył; izaliby nie była większa porażka między Filistynami?

Tedy usłyszawszy o tem obywatele Jabes Galaad, co uczynili Filistynowie Saulowi;

Wstali wszyscy mężowie mocni, i szli przez onę całą noc, i wzięli ciało Saulowe, i ciała synów jego z muru Betsan, a przyszedłszy do Jabes spalili je tam.

Jeśli ich głodnych odeślę do domów, mogą zasłabnąć w drodze, ponieważ niektórzy przybyli z daleka.