A wynijdzie kapłan precz za obóz: a obaczyli kapłan, że oto uleczona jest zaraza trądu, trądem zarażonego,

Wówczas idzie, zabiera z sobą siedem innych tchnień złośliwszych od siebie i, po wejściu, zamieszkuje tam; i końcowy stan tego człowieka staje się gorszy niż wcześniejszy. Tak też będzie z tym złym pokoleniem.

Potem go Jeszu znalazł w kościele i rzekł mu: Otoś się stał zdrowym, nie grzesz więcej, aby co gorszego na cię nie przyszło.

Jeśli nawet uciekliśmy od brudów tego świata, dzięki poznaniu naszego Pana i Zbawiciela Jeszu Pomazańca, a jednak ponownie daliśmy się w nie uwikłać, to nasz stan na koniec okazał się gorszy od początkowego.