Kto sprawuje ziemię swoję, chlebem nasycony bywa; ale kto naśladuje próżnujących, głupi jest.

Gdzie niemasz wołów, żłób jest próżny; ale siłą wołów mnoży się obfitość zboża.

Doglądaj pilnie dobytku twego, a miej pieczę o trzodach twoich.

Gdy wzrasta trawa, a ukazują się zioła, tedy z gór siano zbierają.

Nadto dostatek mleka koziego na pokarm twój, na pokarm domu twego, i na pożywienie dziewek twoich.

Kto chodzi z mądrymi, mądrym będzie; ale kto towarzyszy z głupimi, startym będzie.

Nie bywaj między pijanicami wina, ani między żarłokami mięsa;

Boć pijanica i żarłok zubożeje, a ospały w łatach chodzić będzie.

I dali mu siedmdziesiąt srebrników z domu Baalberyt, i naprzyjmował za nie Abimelech ludzi lekkomyślnych, i tułaczów, którzy chodzili za nim.

I rzekł młodszy z nich ojcu: Ojcze! daj mi dział majętności na mię przypadający. I rozdzielił im majętność.

A gdy wszystko potracił, stał się głód wielki w onej krainie, a on począł niedostatek cierpieć.

I żądał napełnić brzuch swój młótem, które jadały świnie; ale mu nikt nie dawał.