2
Boże! tyś jest Bogiem moim; z poranku cię szukam; pragnie cię dusza moja, tęskni po tobie ciało moje w ziemi suchej i upragnionej, w której nie masz wody;
3
Abym cię oglądał w świątnicy twojej, i widział moc twoję i chwałę twoję.
4
(Albowiem lepsze jest miłosierdzie twoje, niż żywot,)aby cię chwaliły wargi moje,
5
Abym cię błogosławił za żywota mego, a w imieniu twojem abym podnosił ręce moje.