3
Obym wiedział, gdziebym go mógł znaleść, szedłbym aż do stolicy jego.
4
Przełożyłbym przed nim sprawę moję, a usta moje napełniłbym dowodami.
5
Dowiedziałbym się, jakoby mi odpowiedział, a zrozumiałbym, coby mi rzekł.
6
Izaż się w wielkości siły swojej będzie spierał ze mną? Nie; i owszem sam mi doda siły.
7
Tamby się człowiek szczery rozprawił z nim, i byłbym wolnym wiecznie od sędziego mego.