Ale przymierze moje utwierdzę z Izaakiem, którego tobie urodzi Sara, o tym czasie w roku drugim.

Tedy rzekł Pan: Wrócę się pewnie do ciebie o tymże czasie w rok, a oto, będzie miała syna Sara, żona twoja; a Sara słuchała u drzwi namiotu, które były za nim.

O tymże czasie wrócę do ciebie roku przyszłego, a Sara będzie miała syna.

I będę jej błogosławił, a dam ci z niej syna; będę jej błogosławił, i będzie rozmnożona w narody, a królowie narodów z niej wynijdą.

Tedy Abraham padł na oblicze swoje, i roześmiał się, a mówił w sercu swem: Zaż człowiekowi stuletniemu urodzi się syn? i azaż Sara w dziewięćdziesięciu latach porodzi?

Poseł uspakajał go: Nie bój się Zacharia, gdyż twoje błaganie zostało wysłuchane; twoja żona Elisabet urodzi ci syna i nadasz mu imię Joan [Jan].

I rzekł Poseł do niej: Nie bój się, Mariam, ponieważ znalazłaś łaskę u Boga. 

Zobaczysz, że poczniesz w łonie, urodzisz syna i nadasz Mu imię Jeszu.

Rzekli też mężowie onego miasta do Elizeusza: Wej, oto mieszkanie miasta tego jest dobre, jako panie mój widzisz; ale wody złe i ziemia niepłodna.

A ona rzekła: Azażem pana mego prosiła o syna? Izalim nie mówiła: Nie omylaj mię?

I wysłał do niego Elizeusz posła, mówiąc: Idź, a omyj się siedm kroć w Jordanie, a przywrócić się zdrowie ciała twego, i będziesz oczyszczony.

Tedy rozgniewawszy się Naaman, brał się w drogę, mówiąc: Otom myślał sam u siebie, iż pewnie wynijdzie, a stanąwszy przy mnie, wzywać będzie imienia Pana, Boga swego, podniósłszy rękę swoję nad miejscem trądu, uzdrowi trędowatego.

I roześmiała się Sara sama w sobie, mówiąc: Gdym się zestarzała, rozkoszy zażywać będę; i pan mój zestarzał się.

O tymże czasie wrócę do ciebie roku przyszłego, a Sara będzie miała syna.

Przetoż rzekła do Elijasza: Cóż mnie i tobie, mężu Boży? przyszedłeś do mnie, abyś przywiódłszy na pamięć nieprawość moję, umorzył syna mego?

Do którego on rzekł: Cóżem zgrzeszył, iż wydawasz sługę twego w ręce Achabowe, aby mię zabił?

Jam był rzekł w zatrwożeniu mojem: Wszelki człowiek kłamca.

Wówczas Zacharia spytał Posła: Po czym to poznam? Przecież jestem stary i moja kobieta posunęła się w latach.

Zobaczysz, ponieważ będziesz niemy, nie będziesz mógł nic powiedzieć aż do dnia, gdy się to stanie, za to, że nie uwierzyłeś moim słowom, które zostaną wypełnione w swoim czasie.