Natychmiast pozostawili sieci i poszli za Nim.

 Oni natychmiast pozostawili łódź oraz swojego ojca i poszli za Nim.

Gdy Jeszu odchodził stamtąd, zobaczył człowieka imieniem Mateusz, siedzącego przy stole celnym. Zwrócił się do niego: Chodź za Mną. A on wstał i poszedł za Nim.

Wówczas Piotr, powiedział: My zostawiliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, co więc będzie z nami?

A inny spośród Jego uczniów powiedział: Panie, pozwól mi najpierw odejść i pogrzebać mojego ojca.

Jeszu rzekł: Chodź za Mną i zostaw martwym grzebanie ich zmarłych.

Rzekł też i drugi: Pójdę za tobą, Panie! ale mi pierwej dopuść pożegnać się z tymi, którzy są w domu moim.

Rzekł do niego Jeszu: Żaden, który by przyłożył rękę swoję do pługa, a oglądałby się nazad, nie jest sposobny do królestwa Bożego.

I stał się wielki płacz wszystkich, a upadając na szyję Pawłową, całowali go;