Któż wstąpił na niebo, i zasię zstąpił? któż zgromadził wiatr do garści swych? Któż zagarnął wody do szaty swej? któż utwierdził wszystkie koóczyny ziemi? Cóż za imię jego? i co za imię syna jego? Wieszże?

 A nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego, {który jest w niebie}.

Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu». 

 A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem?

 Rzekł jej Jeszu: "Nie dotykaj [zatrzymuj, czepiaj się] Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Przejdź zaś do braci moich i powiedz im: 'Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego'". 

bo nie Dauid wstąpił [wszedł, wspiął, wznosił sie] do [w, na] niebiosa, ale on sam mówi: powiedział [zadeklarował] Pan mojemu Panu: usiądź [zajmij miejsce] po [z] mojej prawicy [strony],

Niezawodnie [bezpiecznie, pewnie, z pewnością] więc niech pozna [dowie się, rozumie] cały dom Iszraela, że i Panem Go uczynił i Pomazańcem  [Mesjaszem, Chrystusem ] Bóg, tego Jeszu, którego wy ukrzyżowaliście [przybiliście do krzyża, belki].

A JHWH zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie,

I zstąpił Pan na górę Synaj, na wierzch góry, i wezwał Pan Mojżesza na wierzch góry, i wstąpił tam Mojżesz.

Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu». 

ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał. 

 Szemrali więc Judejczycy o Nim, bo powiedział: ja jestem chleb, (który) zstąpił z nieba. 

 Ja jestem chleb żywy, (który) z nieba zstąpił. Jeśli ktoś spożyje z tego chleba, będzie żył na eon, a chleb zaś, który Ja dam, ciało moje jest za świata życie". 

 To jest chleb z nieba, (który) zstąpił — nie taki jak jedli ojcowie i poumierali. Jedzący ten chleb, będzie żył na eon.

W odpowiedzi rzekł do nich Jeszu: «Nawet jeżeli Ja sam o sobie wydaję świadectwo, świadectwo moje jest prawdziwe, bo wiem skąd przyszedłem i dokąd idę. Wy zaś nie wiecie, ani skąd przychodzę, ani dokąd idę. 

Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga. 

Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca».

Tedy mówię: Cóż jest człowiek, iż naó pamiętasz? albo Syn człowieczy, iż go nawiedzasz?

Przylgnęła dusza moja do ciebie; prawica twoja podpiera mię.

 Nie ukryła się żadna kość moja przed tobą, chociaż byłem uczyniony w ukryciu, i misternie złożony w niższych regionach [ziemi].

 Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi.

Na małą chwilę mniejszym uczyniłeś go od Aniołów, chwałą i czcią ukoronowałeś go i postanowiłeś go nad uczynkami rąk twoich,

Ale tego, który na małą chwilę mniejszym stał się od Posłów [aniołów], Jeszu, widzimy przez ucierpienie śmierci chwałą i czcią ukoronowanego, aby z łaski Bożej za wszystkich śmierci skosztował.