Współnaśladowcami moimi bądźcie, bracia i obserwujcie tak chodzących, jak macie wzór nasz. 

A jeźli kto jest nieposłuszny słowu naszemu przez list pisanemu, tego naznaczcie, a nie mieszajcie się z nim, aby się zawstydził;

Wszakże nie miejcie go za nieprzyjaciela, ale napominajcie jako brata.

Niektórzy przybysze z Judei nauczali braci: «Jeżeli się nie poddacie obrzezaniu według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni».

 Wysłani przez Społeczność Powołanych szli przez Fenicję i Samarię, sprawiając wielką radość braciom opowiadaniem o nawróceniu pogan. 

Lecz niektórzy nawróceni ze stronnictwa faryzeuszów oświadczyli: «Trzeba ich obrzezać i zobowiązać do przestrzegania Prawa Mojżeszowego». 

 Wzywam [upominam] zaś was bracia przez [z powodu] imię Pana naszego Jeszu Pomazańca, abyście jedno [to samo] mówili wszyscy i (żeby) nie było w was rozłamu, ale byście byli kompatybilni [dopasowani, spleceni] w jednej [tej samej] myśli i w jednym [tym samym] rozumowaniu. 

Powiadam zaś to, że każdy z was mówi: Ja jestem Pawłowy, a ja Apollosowy, a ja Kefasowy, ja zaś Pomazańcowy.

 Ponieważ jeszcze cieleśni jesteście. Skoro w was jest zazdrość i spór, to czy nie cieleśni jesteście? Prowadzicie się na sposób ludzki. 

 Przed wszystkim więc słyszę, że gdy się jako zgromadzenie schodzicie, powstają między wami podziały i po części temu wierzę.

 która nie jest inną, jeśli nie jacyś są tylko poruszający was i chcący wywrócić dobrą nowinę Pomazańca. 

 Jak powiedzieliśmy i teraz znowu mówię: Jeśli ktoś wam głosi dobrą nowinę inną od tej, którą (wcześniej) przyjęliście, niech będzie przeklęty.

 Przez zaś przemyconych pseudobraci, którzy (się) wkradli, (aby) wyszpiegować wolność naszą, którą mamy w Pomazańcu Jeszu, żeby nas zniewolić, 

 Uważajcie (na) psy, uważajcie (na) złych pracowników, uważajcie na pociętych [obrzezańców].

 My bowiem jesteśmy obrzezaniem, Duchem Boga służąc i chlubiąc (się) w Pomazańcu Jeszu, a nie w ciele.

 Patrzcież [obserwujcie, uważajcie], żeby ktoś was (nie) uczynił [będzie] łupem [zniewolił] przez filozofię i próżne [puste] zwodzenie [oszukanie], według ustawy [tradycji] ludzkiej, według reguł [zasad, indoktrynacji] świata, a nie według Pomazańca.

Pojawili się jednak w ludzie również fałszywi prorocy, jak i między wami będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą po kryjomu zgubne rozłamy i zapierać się Władcy, który ich wykupił. Sprowadzają oni na samych siebie rychłą zgubę.

A wielu pójdzie za ich zniszczeniem [rozpustą] i przez nich droga prawdy będzie obrzucana bluźnierstwami.

 Z nas wyszli, ale nie byli z nas; jeśli bowiem z nas (by) byli, wytrwaliby [zostaliby] wówczas z nami; ale (stało się tak), aby ujawnić, że nie są wszyscy z nas.

 Gdyż wielu zwodzicieli [oszustów] przyszło [wyszło] na świat, nie wyznających, Jeszu Pomazańca przychodzącego w ciele; ten jest zwodzicielem [oszustem] i podmieńcem pomazańca [antychrystem].

 Każdy wyprzedzający {przekraczający}  i niepozostający w nauce Pomazańca [Chrystusa], Boga nie ma. Pozostający w nauce Pomazańca ten i Ojca i Syna ma.

 Tymi są odłączający [dzielący], zmysłowi [cieleśni, duszewni], Ducha [Tchnienia] nie mający.

Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie. 

Rzekł znowu do swoich uczniów: «Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą.

Jeśli i tych nie usłucha, donieś Powołanym! A jeśli nawet Powołanych nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik! 

Pisałem wam w liście, abyście się nie mieszali z rozpustnikami. 

Lecz teraz pisałem wam, abyście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku. 

 Nakazujemy [rozkazujemy] zaś wam bracia w imieniu Pana naszego Jeszu Pomazańca, odłączenie [organizowanie się] wasze od każdego brata niechodzącego w szyku [niezdyscyplinowanego] i nie według przekazu [instrukcji, tradycji], który wzięli od nas.

A jeźli kto jest nieposłuszny słowu naszemu przez list pisanemu, tego naznaczcie, a nie mieszajcie się z nim, aby się zawstydził;

Jeźli kto inaczej uczy, a nie przystępuje do zdrowych mów Pana naszego, Jeszu Chrystusa, i do tej nauki, która jest według pobożności,

spory niszczące ludzki rozum [myśl] i pozbawieni prawdy, przypuszczający, (że dla) zarobku jest pobożność. 

Którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; również tych się wystrzegaj.

 Człowieka powodującego podziały [heretyka] po pierwszym i drugim napomnieniu wyproś [odrzuć], 

Jeźli kto przychodzi do was, a tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go w dom, ani go pozdrawiajcie.

Albowiem kto takiego pozdrawia, uczestnikiem jest złych uczynków jego.