stawili przed pretorami i powiedzieli: «Ci ludzie sieją niepokój w naszym mieście.

 Zbiegł się tłum przeciwko nim, a pretorzy kazali zedrzeć z nich szaty i siec ich rózgami.

Zamieszanie objęło całe miasto. Porwawszy Gajusa i Arystarcha, Macedończyków, towarzyszy Pawła, ruszono gromadnie do teatru. 

 Z tego powodu pochwycili mnie Judejczycy w świątyni i usiłowali zabić. 

Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim całe Jeruszalem. 

Gdy wjechał do Jeruszalem, poruszyło się całe miasto, i pytano: «Kto to jest?»

A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. 

Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem.

 Gdy panowie jej spostrzegli, że przepadła nadzieja ich zysku, pochwycili Pawła i Sylasa, zawlekli na rynek przed władzę,

Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić.

 W podróżach często, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od bandytów, w niebezpieczeństwach od rodaków, w niebezpieczeństwach od narodów, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustkowiu, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach między fałszywymi braćmi.