Kiedy Piotr przybył do Jeruszalem ci, którzy byli pochodzenia judejskiego, robili mu wymówki. 

«Wszedłeś do ludzi nieobrzezanych - mówili - i jadłeś z nimi». 

 "Idź - powiedział do mnie - bo Ja cię poślę daleko, do pogan"». 

Słuchali go aż do tych słów. Potem krzyknęli: «Precz z ziemi z takim, nie godzi się bowiem, aby on żył!»

Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Judejczykiem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Judejczycy bowiem z Samarytanami unikają się nawzajem.

Na to przyszli Jego uczniowie i dziwili się, że rozmawiał z kobietą. Jednakże żaden nie powiedział: «Czego od niej chcesz? - lub: - Czemu z nią rozmawiasz?»

Od Kajfasza zaprowadzili Jeszu do pretorium. A było to wczesnym rankiem. Oni sami jednak nie weszli do pretorium, aby się nie skalać, lecz aby móc spożyć Paschę. 

Albowiem przedtem, niż przyszli niektórzy od Jakóba, wespół z poganami jadał; a gdy ci przyszli, schraniał się i odłączał, bojąc się tych, którzy byli z obrzezania.

Ale gdym obaczył, iż nie prosto chodzą w prawdzie Ewangelii, rzekłem Piotrowi przed wszystkimi: Ponieważ ty, będąc Judejczykiem, po pogańsku żyjesz a nie po Judejsku, czemuż narody przymuszasz po judejsku żyć?

 A głos znowu po (raz) drugi do niego: "Co Bóg oczyścił, ty nie zanieczyszczaj [profanuj]". 

 Wtedy Piotr przemówił w dłuższym wywodzie: «Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby.

 Ale głos z nieba odezwał się po raz drugi: 

Bóg, który zna serca, zaświadczył na ich korzyść, dając im Tchnienie Święte tak samo jak nam. 

 Nie zrobił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyszczając przez wiarę ich serca. 

Mówiąc: Odstąp precz, nie przystępuj do mnie; bom jest świętobliwszy niżeli ty. Cić są dymem w nozdrzach moich, i ogniem pałającym przez cały dzieó.

 Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik.

Narody są współdziedziczącymi i jednym ciałem, i wspólnikami obietnicy w Pomazańcu Jeszu przez dobrą nowinę, 

której stałem się sługą według daru łaski Bożej, która mi jest dana według działania mocy Jego.