Ewangelia wg św. Jana 1:28-51
28
Działo się to w Betanii, po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał zanurzenia.
29
Nazajutrz zobaczył Jeszu, idącego do niego, i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi błędy [grzech] świata.
30
To jest Ten, o którym powiedziałem: Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie.
31
Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem zanurzać w wodzie w tym celu, aby On się objawił Izraelowi».
32
Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Tchnienie, które jak gołębica zstępowało z nieba i spoczęło na Nim.
33
Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym zanurzał w wodzie, powiedział do mnie: "Ten, nad którym ujrzysz Tchnienie zstępujące i spoczywające nad Nim, jest Tym, który zanurza w Tchnieniu Świętym".
34
Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».
35
Nazajutrz Jan znowu stał w tym miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami
36
i gdy zobaczył przechodzącego Jeszu, rzekł: «Oto Baranek Boży».
37
Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jeszu.
38
Jeszu zaś odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?» Oni powiedzieli do Niego: «Rabbi! - to znaczy: Nauczycielu - gdzie mieszkasz?»
39
Odpowiedział im: «Chodźcie, a zobaczycie». Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej.
40
Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra.
41
Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: «Znaleźliśmy Mesjasza» - to znaczy: Chrystusa.
42
I przyprowadził go do Jeszu. A Jeszu wejrzawszy na niego rzekł: «Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas» - to znaczy: Piotr.
43
Nazajutrz [Jeszu] postanowił udać się do Galilei. I spotkał Filipa. Jeszu powiedział do niego: «Pójdź za Mną!».
44
Filip zaś pochodził z Betsaidy, z miasta Andrzeja i Piotra.
45
Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: «Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy - Jeszu, syna Josefa z Nazaretu».
46
Rzekł do niego Natanael: «Czyż może być co dobrego z Nazaretu?» Odpowiedział mu Filip: «Chodź i zobacz!»
47
Jeszu ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: «Patrz, to prawdziwy Iszraelita, w którym nie ma podstępu».
48
Powiedział do Niego Natanael: «Skąd mnie znasz?» Odrzekł mu Jeszu: «Widziałem cię, zanim cię zawołał Filip, gdy byłeś pod drzewem figowym».
49
Odpowiedział Mu Natanael: «Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Iszraela!»
50
Odparł mu Jeszu: «Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to».
51
Potem powiedział do niego: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego».