Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu». 

 I mówili: "Nie Ten jest Jeszu, syn Josefa, którego my znamy ojca i matkę, jak {więc} mówi {teraz} {On}, że: 'z nieba zstąpiłem?'"

 Ja jestem chleb żywy, (który) z nieba zstąpił. Jeśli ktoś spożyje z tego chleba, będzie żył na eon, a chleb zaś, który Ja dam, ciało moje jest za świata życie". 

 A nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego, {który jest w niebie}.

 To jest chleb z nieba, (który) zstąpił — nie taki jak jedli ojcowie i poumierali. Jedzący ten chleb, będzie żył na eon.

 Amen, amen, powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę [logos, słowo], nie zazna śmierci na eon [najdłuższa jednostka czasu]. 

 Powiedział jej Jeszu: "Ja jestem powstaniem i życiem. Wierzący we Mnie, choćby umarł, (będzie) żył. 

 A każdy, żyjący i wierzący we Mnie, nie umrze do eonu. Wierzysz temu?"

Jeśli zaś Pomazaniec w was (jest), to naprawdę ciało jest martwe przez uchybienie [grzech], ale Tchnienie (jest) życiem przez usprawiedliwienie.