I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi»

 A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci: Jakowa, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał.

Odchodząc stamtąd, Jeszu ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» On wstał i poszedł za Nim.

 Wtedy Jeszu powiedział uczniom swoim: "Jeśli kto chce za Mną iść, (niech się) wyrzeknie siebie i weźmie krzyż swój i podąża (za) Mną.

Który opuściwszy woły bierzał za Elijaszem, i rzekł: Niech pocałuję proszę ojca mego, i matkę moję, a pójdę za tobą; któremu rzekł: Idź, a wróć się zasię, ponieważ widzisz, com ci uczynił.

Tak powiada Pan zastępów, mówiąc: Ten lud mówi: Jeszcze nie przyszedł czas, czas budowania domu Paóskiego.

 Pragnijcie [szukajcie, pożądajcie] ale najpierw [po pierwsze] władzy [rządu, królestwa] Boga i sprawiedliwości [wyroków] Jego, a to wszystko [całość] dołoży [umieści] wam.

 Inny zaś (spośród) uczniów Jego powiedział Mu: "Panie, pozwól mi najpierw odejść i pogrzebać ojca mojego!".

 Zaś Jeszu powiedział mu: "Podążaj za Mną, a pozwól martwym pogrzebać swoich zmarłych!"