commanded
Ewangelia wg św. Marka 5:8
Powiedział mu bowiem: «Wyjdź, tchnienie nieczyste, z tego człowieka».
Dzieje Apostolskie 19:12-16
12
tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe tchnienia. 
13
- Wówczas niektórzy z krążących judejskich zaklinaczy, wypowiedzieli nad mającymi złe tchnienia(duchy) imię Jeszu, mówiąc: Zaklinam was (na) Jeszu, którego Paweł głosi.
14
 Czyniło to siedmiu synów niejakiego Skewasa, arcykapłana judejskiego. 
15
 Złe tchnienie odpowiedziało im: «Znam Jeszu i wiem o Pawle, a wy coście za jedni?»
16
 I rzucił się na nich człowiek, w którym było złe tchnienie, powalił wszystkich i pobił tak, że nadzy i poranieni uciekli z owego domu.
caught
Ewangelia wg św. Łukasza 9:39
A oto tchnienie chwyta go, tak że nagle krzyczy; targa go tak, że się pieni, i tylko z trudem odstępuje od niego, męcząc go.
Ewangelia wg św. Łukasza 9:42
Gdy on jeszcze się zbliżał, złe tchnienie porwało go i zaczęło targać. Jeszu rozkazał surowo tchnieniu nieczystemu, uzdrowił chłopca i oddał go jego ojcu. 
Ewangelia wg św. Marka 5:3-5
3
Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać.
4
Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić.
5
Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach.
Ewangelia wg św. Marka 9:20-26
20
I przywiedli go do Niego. Na widok Jeszu tchnienie zaraz poczęło szarpać chłopca, tak że upadł na ziemię i tarzał się z pianą na ustach.
21
Jeszu zapytał ojca: «Od jak dawna to mu się zdarza?» Ten zaś odrzekł: «Od dzieciństwa.
22
I często wrzucał go nawet w ogień i w wodę, żeby go zgubić. Lecz jeśli możesz co, zlituj się nad nami i pomóż nam!».
23
Jeszu mu odrzekł: «Jeśli możesz? Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy».
24
Natychmiast ojciec chłopca zawołał: «Wierzę, zaradź memu niedowiarstwu!»
25
A Jeszu widząc, że tłum się zbiega, rozkazał surowo tchnieniu nieczystemu: «Tchnienie nieme i głuche, rozkazuję ci, wyjdź z niego i nie wchodź więcej w niego!».
26
A on krzyknął i wyszedł wśród gwałtownych wstrząsów. Chłopiec zaś pozostawał jak martwy, tak że wielu mówiło: «On umarł».
2 List do Tymoteusza 2:25
 z łagodnością dyscyplinujący krnąbrnych [przeciwstawiających się], bo może da im Bóg nawrócenie [przemianę myśli] do poznania prawdy.
2 List do Tymoteusza 2:26
 i otrząsną się z sideł oszczercy [diabła], jako żywcem przez niego schwytani do (pełnienia) jego woli.