Gdy się zbliżali do Jeruszalem, do Betfage i Betanii na Górze Oliwnej, posłał dwóch spośród swoich uczniów

Wtedy [wówczas, kiedy, w tym czasie] wrócili do Jeruszalem od [z] góry, zwanej Oliwną, która jest blisko Jeruszalem, odpoczynku [szabatu] mająca drogę.

Melchizedek zaś, król Szalemu, wyniósł chleb i wino; a był on kapłanem Boga Najwyższego.

I błogosławiony Bóg najwyższy, który podał nieprzyjacioły twe w rękę twoję; i dał mu Abram dziesięcinę ze wszystkiego.

I nagotuj mi potrawy smaczne, w jakich się kocham, i przynieś mi, a będę jadł, abyć błogosławiła dusza moja, pierwej, niż umrę.

Tedy odpowiedział Józef ojcu swemu: Synowie to moi, które mi tu dał Bóg; a on rzekł: Przywiedź je proszę do mnie, abym im błogosławił.

Teć wszystkie są dwanaście pokolenia Izraelskie, i to, co im powiedział ojciec ich, i błogosławił im; każdemu według błogosławieóstwa jego błogosławił im.

Mów do Aarona i do synów jego, a rzecz: Tak błogosławić będziecie synom Izraelskim, mówiąc do nich:

Niech rozjaśni Pan oblicze swoje nad tobą, a niech ci miłościw będzie;

I będą wzywać imienia mego nad synami Izraelskimi, a Ja im błogosławić będę.

I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je.

A ci, którzy są z synów Lewiego, urząd kapłaóski przyjmujący, rozkazanie mają, aby brali dziesięcinę od ludu według zakonu, to jest od braci swoich, choć wyszli z biódr Abrahamowych.

A bez wszelkiego sporu mniejszy od większego błogosławieóstwo bierze.