Ewangelia wg św. Jana 13:4-17
4
Wstał od wieczerzy i złożył szaty, a wziąwszy prześcieradło, przepasał się.
5
Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany.
6
Podszedł więc do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: «Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?»
7
Jeszu mu odpowiedział: «Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz, ale później będziesz to wiedział».
8
Rzekł do Niego Piotr: «Nie, nigdy mi nie będziesz nóg umywał». Odpowiedział mu Jeszu: «Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną».
9
Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!».
10
Powiedział do niego Jeszu: «Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy».
11
Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: «Nie wszyscy jesteście czyści».
12
A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: «Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?
13
Wy Mnie nazywacie "Nauczycielem" i "Panem" i dobrze mówicie, bo nim jestem.
14
Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi.
15
Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem.
16
Amen,amen, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał.
17
Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować.