all the kings
Księga Jeremiasza 25:9
Oto Ja poślę i pobiorę wszystkie narody północne, mówi Pan, i do Nabuchodonozora króla Babiloóskiego, sługi mego, i przywiodę je na tę ziemię, i na obywateli jej, i na te wszystkie narody okoliczne, które do szczętu wygładzę, i położę je na podziw, i na poświstanie, i na spustoszenie wieczne.
Księga Jeremiasza 50:9
Bo oto Ja wzbudzę i przywiodę na Babilon zgromadzenie narodów wielkich z ziemi północnej; którzy się uszykują przeciwko niemu, a stamtąd go wezmą; których strzały są jako mocarza osieracającego, z których żadna się nie wróci próżno.
Księga Ezechiela 32:30
Tam wszyscy zgoła książęta północnej strony, i wszyscy Sydoóczycy, którzy zstępują do pobitych z strachem swoim, za moc swoję wstydzić się będą, i leżeć będą ci nieobrzezaócy z pobitymi mieczem, a odniosą haóbę swoję z tymi, którzy zstępują do dołu.
and the
Księga Jeremiasza 51:41
Jakożby dobyty mógł być Sesach? Jakożby wzięta być mogła chwała wszystkiej ziemi? Jakożby mógł przyjść na spustoszenie Babilon między narodami?
drink
Księga Jeremiasza 25:12
Ale potem, gdy się wypełni siedmdzisiśąt lat, nawiedzę na królu Babiloóskim i na tym narodzie, mówi Pan, nieprawość ich, i na ziemi Chaldejskiej, tak, że ją obrócę w pustynie wieczne.
Księga Jeremiasza 50:1-51
1
Słowo, które mówł Pan przeciwko Babilonowi, i przeciwko ziemi Chaldejskiej przez Jeremijasza proroka;
2
Opowiadajcie między narodami, a rozgłaszajcie, podnieście chorągiew, rozgłaszajcie, nie tajcie, mówcie: Wzięty będzie Babilon, pohaóbiony będzie Bel, potarty będzie Merodach, pohaóbione będą bałwany jego, pokruszeni będą plugawi bogowie jego.
3
Bo przyciągnie przeciwko niemu naród z północy, który ziemię jego obróci w pustynię, tak, że nie będzie, coby mieszkał w niej; tak ludzie jako i bydlęta ruszą się i odejdą.
4
W onych dniach, i w onych czasach, mówi Pan, przyjdą synowie Izraelscy, oni i synowie Judzcy; płacząc społem ochotnie pójdą, a Pana, Boga swego, szukać będą.
5
O drodze do Syonu pytać się będą, a obuciwszy się tam twarzą, rzekną: Pójdźcie, a przyłączcie się do Pana przymierzem wiecznem, które nie przyjdzie w zapamiętanie.
6
Lud mój jest jako trzoda owiec straconych, pasterze ich zawiedli ich w błąd, po górach rozegnali ich: z góry na pagórek chodziły, zapomniawszy legowiska swego.
7
Wszyscy, którzy ich znajdują, pożerają ich, a nieprzyjaciele ich mówią: Nie będziemy nic winni, przeto, że zgrzeszyli Panu w przybytku sprawiedliwości, Panu, który jest nadzieją ojców ich.
8
Uchodźcie z pośrodku Babilonu, a z ziemi Chaldejskiej wychodzcie, i będźcie jako kozły przed trzodą.
9
Bo oto Ja wzbudzę i przywiodę na Babilon zgromadzenie narodów wielkich z ziemi północnej; którzy się uszykują przeciwko niemu, a stamtąd go wezmą; których strzały są jako mocarza osieracającego, z których żadna się nie wróci próżno.
10
I będzie Chaldejska ziemia na łup, a wszyscy, którzy ją złupią, nasyceni będą, mówi Pan.
11
Przeto, że się weselicie, przeto, że się radujecie, rozchwytając dziedzictwo moje, przeto, żeście nabrali ciała jako jałowica utuczona, a wyskakujecie jako mocarze.
12
Zawstydzona będzie matka wasza bardzo; zapłonie się rodzicielka wasza; oto najpośledniejszą będzie z narodów, pustą ziemią, suchą i bezdrożną.
13
Dla gniewu Paóskiego nie bądą w niej mieszkać, ale ona wszystka obróci się w pustynię; ktokolwiek pójdzie mimo Babilonu, zdumieje się, i zaświśnie nad wszystkiemi plagami jego.
14
Szykujcie wojska przeciw Babilonowi zewsząd wszyscy, co ciągniecie łuk, strzelajcie do niego, nie żałujcie strzał; bo przeciwko Panu zgrzeszył.
15
Wołajcie przeciwko niemu zewsząd; poddał się, upadły grunty jego, skażone są mury jego; bo pomsta Paóska jest. Pomścijcież się nad nim; jako on czynił innym, tak mu też uczyócie.
16
Wytraćcie siejącego z Babilonu, i tego, który trzyma śierp czasu żniwa; przed ostrzem miecza burzącego każdy niech się do ludu swego obróci, i każdy do ziemi swojej niech uciecze.
17
Izrael jest jako bydlądko zagnane, które lwy zapłoszyły. Król Assyryjski najpierwszy był, który go żreć począł, a ten ostateczny, Nabuchodonozor, król Babiloóski, kości jego pokruszył.
18
Przetoż tak mówi Pan zastępów, Bóg Izraelski: Oto Ja nawiedzę króla Babiloóskiego i ziemię jego, jakom nawiedził króla Assyryskiego;
19
I przywrócę zaś Izraela do mieszkania jego, a paść się będzie na Karmelu, i na Basanie, i na górze Efraimowej, a w Galaadzie nasycona będzie dusza jego.
20
W onych dniach i w onych czasach, mówi Pan, będą szukać nieprawości Izraelowej, ale żadnej nie będzie; i grzechów Judzkich, ale nie będą znalezione; bo odpuszczę tym, których pozostawię.
21
Wyciągnij przeciwko tej ziemi odpornych, przeciwko niej, mówię, a obywateli jej nawiedź; spustosz a wygładź, goniąc ich, mówi Pan; uczyóże według wszystkiego, jakoć rozkazuje.
22
Niech będzie głos wojenny w tej ziemi, i spustoszenie wielkie.
23
Jakożby posiekany i połamany być miał młot wszystkiej ziemi? Jakożby się Babilon stał zdumienie między narodami?
24
Sidłom zastawił na cię, i będziesz pojmany, o Babilonie! nim się obaczysz; znaleziony nawet i pojmany będziesz, ponieważeś z Panem zwadę zaczął.
25
Otworzył Pan skarb swój, a wyniósł naczynia gniewu swego; bo to jest sprawa Pana, Pana zastępów w ziemi Chaldejskiej.
26
Pójdźcież przeciwko niej od koóczyn ziemi, otwórzcież szpichlerze jej podepczcie ją jako stogi, a wygładźcie ją tak, aby jaj nic nie zostało;
27
Pozabijajcie wszystkie cielce jej, niech zstępują na zabicie. Biada im! bo przyszedł dzieó ich, czas nawiedzenia ich.
28
Głos uciekających, i tych, co uchodzą, z ziemi Babiloóskiej, aby oznajmili na Syonie pomstę Pana, Boga naszego, pomstę kościoła jego.
29
Zgromadzcie przeciwko Babilonowi wszystkich strzelców, którzy łuk ciągną; połóżcie się obozem przeciw niemu w około, aby nikt nie uszedł; oddajcie mu według spraw jego, według wszystkiego, co innym czynił, uczyócie mu; bo się przeciwko Panu wynosił, przeciwko Świętemu Izraelskiemu.
30
Przetoż polegną młodzieócy jego na ulicach jego, i wszyscy mężowie waleczni jego wygładzeni będą dnia onego, mówi Pan.
31
Otom ja przeciwko tobie, o hardy! mówi Pan, Pan zastępów; bo już przyszedł dzieó twój i czas, abym cię nawiedził.
32
Potknie się zaiste hardy, i upadnie, a nie będzie, ktoby go podniósł; i rozniecę ogieó w miastach jego, który pożre wszystko około niego.
33
Tak mówi Pan zastępów: Gwałt się dzieje synom Izraelskim i synom Judzkim społem, a wszyscy, którzy ich pojmali, trzymają ich, nie chcą ich puścić.
34
Ale odkupiciel ich możny, Pan zastępów imię jego, pewnie że się ujmie o krzywdę ich, aby sprawił pokój tej ziemi, i poruszył obywateli Babiloóskich.
35
Miecz przyjdzie na Chaldejczyków, mówi Pan, i na obywateli Babiloóskich, i na książąt jego, i na mędrców jego;
36
Miecz na kłamców, aby zgłupieli, miecz na mocarzy jego, aby skruszeni byli;
37
Miecz na konie jego, i na wozy jego, i na wszystko pospólstwo, które jest w pośrodku jego, aby byli jako niewasty; miecz na skarby jego, aby były rozchwycone;
38
Susza na wody jego, aby wyschły; bo ziemia jest pełna obrazów rytych, a przy bałwanach swoich szaleją.
39
Przeto tam mieszkać będą bestyje i straszne zwierzęta, mieszkać w nim będą młode sowy; a nie będą w nim mieszkać więcej na wieki, i nie będą w nim mieszkać od narodu do narodu.
40
Jako Pan podwrócił Sodomę i Gomorę, i przyległości ich, mówi Pan, tak się tam nikt nie osadzi, ani będzie mieszkał w niej syn człowieczy.
41
Oto lud przyciągnie od północy, i naród wielki, i królowie wielcy wzbudzeni będą ze stron ziemi.
42
Łuk i włóczni pochwycą, okrutnymi będą, a nie zmiłują się; głos ich jako morze zaszumi, a na koniach pojadą, uszykowani jako mąż do bitwy przeciwko tobie, o córko Babiloóska!
43
Jako usłyszy król Babiloóski wieść o nich, osłabieją ręce jego, a ucisk ogarnie go, i boleść jako rodzącą.
44
Oto aczkolwiek jako lew występuje, i bardzej niż nadętość Jordanu się podnosi przeciwko przybytkowi mocnego, wszakże go w okamgnieniu wypędzę z niej, a tego, który jest wybrany, przełożę nad nią; bo któż jest mnie podobnym; i kto mi da rok? a kto jest tym pasterzem, któryby się postawił przeciwko mnie?
45
Przetoż słuchajcie rady Paóskiej, którą uradził przeciwko Babilonowi; i zamysłów jego, które umyślił przeciwko ziemi Chaldejskiej; zaiste żeć ich wywloką najmniejsi z tej trzody, zaiste poburzą ich i przybytek ich.
46
Od huku przy dobywaniu Babilonu poruszy się ta ziemia, a krzyk między narodami słyszany będzie.
Księga Izajasza 13:1-14
1
Brzemię Babilonu, które widział Izajasz, syn Amosowy.
2
Na górze wysokiej podnieście chorągiew, podwyżcie głos do nich, dajcie znać ręką, a niechaj wnijdą w bramy książęce.
3
Jam przykazał poświęconym moim; przyzwałem też i mocarzów moich do wykonania gniewu mego, którzy się weselą z wywyższenia mego.
4
Głos zgrai na górach, jako ludu gęstego, głos i dźwięk królestw i narodów zgromadzonych: Pan zastępów spisuje wojsko na wojnę.
5
Ciągną z ziemi dalekiej, od koóczyn niebios, mianowicie Pan i naczynia popędliwości jego, aby zburzył wszystkę ziemię.
6
Jęczcie! albowiem blisko jest dzień Pański, który przyjdzie jako spustoszenie od Wszechwładcy. 
7
Dlatego wszelkie ręce osłabieją, a wszelkie serce człowiecze stopnieje.
8
I będą przestraszeni, uciski i trapienia ogarną ich, jako rodząca boleć będą. Każdy nad bliźnim swoim zdumieje się, oblicza ich płomieniowi podobne będą.
9
Oto dzieó Paóski srogi idzie w zapalczywości i popędliwości gniewu, aby obrócił tę ziemię w pustynię, a grzeszników jej aby z niej wygładził.
10
Bo gwiazdy niebieskie i planety ich nie dopuszczą świecić światłu swemu; zaćmi się słoóce, gdy wschodzić będzie, a miesiąc nie wyda światła swego.
11
I nawiedzę na okręgu ziemskim złość, a na niezbożnych nieprawości ich; i uczynię koniec pysze hardych, a hardość okrutników zniżę.
12
Męża droższym uczynię nad szczere złoto, a człowieka nad złoto z Ofir.
13
Dlatego zatrząsnę niebem, a poruszy się ziemia z miejsca swego w rozgniewaniu Pana zastępów, i w dzieó popędliwego gniewu jego.
14
I będzie jako łani przepłoszona, i jako trzoda, której nie ma kto zgromadzić; każdy się do ludu swego obróci, i każdy do ziemi swojej uciecze.
Księga Izajasza 47:1-15
1
Zstąp, a usiądź w prochu, panno, córko Babiloóska! siądź na ziemi, a nie na stolicy, córko Chaldejska! bo cię nie będą więcej nazywać kochanką i rozkosznicą.
2
Weźmij żarna, a miel mąkę; odkryj warkocze swoje, obnaż nogi, odkryj golenie, brnij przez rzekę.
3
Odkryta będzie nagość twoja, a haóba twoja widziana będzie; wezmę pomstę z ciebie, a nie dam się nikomu zahamować.
4
To mówi odkupiciel nasz, imię jego Pan zastępów, Święty Izraelski.
5
Siedź milcząc, a wnijdź do ciemności, córko Chaldejska! bo cię więcej nie będą nazywać panią królestw.
6
Rozgniewałem się był na lud mój, splugawiłem dziedzictwo moje, a dałem je w ręce twoje; aleś im ty nie okazała miłosierdzia, i starców obciążałaś jarzmem twojem bardzo,
7
I rzekłaś: Na wieki panią będę; i tak nie przypuściłaś tego do serca swego, aniś sobie przywodziła na pamięć dokoóczenia tego.
8
Przetoż słuchaj tego teraz, rozkosznico! (która mieszkasz bezpiecznie, a mówisz w sercu swem: Jam jest, a niemasz oprócz mnie innej, nie będę wdową, ani uznam sieroctwa;)
9
Przyjdzie do Ciebie to w chwilę dnia [godzinę] jednego, żałoba (dzieci) i wdowieństwo, pomimo wielu twoich zaklęć i mocnych zaprzysiężeń [spółek] licznych.
10
Bo ufasz w złości twojej, a mówisz: Nie widzi mię nikt. Mądrość twoja i umiejętność twoja, ta cię przewrotną uczyniła, abyś mówiła w sercu swem: Jam jest, a niemasz oprócz mnie innej.
11
Dlatego przyjdzie na cię złe, którego wyjścia nie wiesz, i przypadnie na cię bieda, której nie będziesz mogła zbyć; a przyjdzie na cię nagle spustoszenie, nim wzwiesz.
12
Staóże teraz z czarami swemi, i z mnóstwem guseł twoich, któremiś się parała od młodości twojej, azażbyś co sobie mogła pomódz, albo się snać czem zmocnić.
13
Ustawasz z mnóstwem rad twoich; niechajże teraz staną praktykarze, którzy się przypatrują gwiazdom, którzy dawają znać, co ma być każdego miesiąca, a niech cię wybawią z tego, co ma przyjść na cię.
14
Oto są jako plewa; ogieó popali ich, nie wybawią ani duszy swej z mocy płomienia; nie zostanie węgla do ogrzania się, ani ognia, coby posiedzieć przy nim.
15
Takci się stanie kupcom twoim, z którymiś się zabawiała od młodości twojej: każdy się z nich w swą stronę uda, nie będzie, ktoby cię wybawił.
Księga Daniela 5:1-31
1
Balsazar król uczynił ucztę wielką na tysiąc książąt swoich, i przed onym tysiącem pił wino.
2
A gdy pił wino Balsazar, rozkazał przynieść naczynie złote i srebrne, które był zabrał Nabuchodonozor, ojciec jego, z kościoła Jeruzalemskiego, aby pili z niego król i książęta jego, żony jego, i założnice jego.
3
Tedy przyniesiono naczynia złote, które byli zabrali z kościoła domu Bożego, który był w Jeruzalemie, i pili z nich król i książęta jego, żony jego, i założnice jego;
4
A pijąc wino chwalili bogi złote i srebrne, miedziane, żelazne, drewniane, i kamienne.
5
Tejże godziny wyszły palce ręki człowieczej, które pisały przeciwko świecznikowi na ścianie pałacu królewskiego, a król widział część ręki, która pisała.
6
Tedy się jasność królewska zmieniła, a myśli jego zatrwożyły nim, i zwiąski biódr jego rozwiązały się, a kolana jego jedno o drugie się tłukły.
7
I zawołał król ze wszystkiej siły, aby przywiedziono praktykarzy, Chaldejczyków i wieszczków. A mówiąc król rzekł do mędrców Babiloóskich: Ktokolwiek to pismo przeczyta, a wykład jego mnie oznajmi, obleczony będzie w szarłat, a łaócuch złoty dadzą na szyję jego, i trzecim w królestwie po mnie będzie.
8
Tedy weszli wszyscy mędrcy królewscy; ale nie mogli ani pisma przeczytać, ani wykładu jego królowi oznajmić.
9
Skąd król Balsazar był bardzo zatrwożony, a jasność jego zmieniła się na nim, i książęta jego potrwożyli się.
10
Tedy królowa weszła do domu uczty dla tego, co się przydało królowi i książętom jego; a przemówiwszy królowa rzekła: Królu, żyj na wieki! Niech cię nie trwożą myśli twoje, a jasność twoja niech się nie mieni.
11
Jest mąż w królestwie twojem, w którym jest duch bogów świętych, w którym się znalazło za dni ojca twego oświecenie, i rozum, i mądrość, jako mądrość bogów, którego król Nabuchodonozor, ojciec twój, przedniejszym między mędrcami, i praktykarzami Chaldejczykami, i wieszczkami, postanowił, ojciec twój mówię, o królu!
12
Dlatego, iż duch obfity, i umiejętność, i zrozumienie, wykładanie snów, i objawienie zagadek, i rozwiązanie rzeczy trudnych znalazły się przy Danijelu, któremu król dał imię Baltazar, teraz tedy niech przyzowią Danijela, a oznajmić ten wykład.
13
Tedy przywiedziony jest Danijel do króla; a król mówiąc rzekł Danijelowi: Tyżeś jest on Danijel, któryś jest z synów więźniów Judzkich, którego przywiódł król, ojciec mój, z ziemi Judzkiej?
14
Słyszałem zaiste o tobie, iż duch bogów jest w tobie, a oświecenie i rozum i mądrość obfita znalazła się w tobie.
15
A teraz przywiedziono przed mię mędrców i praktykarzy, aby mi to pismo przeczytali, i wykład jego oznajmili: wszakże nie mogli wykładu tej rzeczy oznajmić.
16
A jam słyszał o tobie, że możesz to, co jest niepojętego, wykładać, a co jest trudnego, rozwiązywać; przetoż teraz, możeszli to pismo przeczytać a wykład jego mnie oznajmić, w szarłat obleczony będziesz, i łaócuch złoty na szyję twoję włożony będzie, a trzecim w królestwie po mnie będziesz.
17
Tedy odpowiedział Danijel przed królem i rzekł: Upominki twoje niech tobie zostaną, a dary twoje daj innemu; wszakże pismo przeczytam królowi, i wykład mu oznajmię.
18
Ty, królu! słuchaj. Bóg najwyższy królestwo i wielmożność i sławę, i zacność dał Nabuchodonozorowi, ojcu twemu;
19
A dla wielmożności, którą mu był dał, wszyscy ludzie, narody i języki drżeli i bali się przed obliczem jego; bo kogo chciał, zabijał, a kogo chciał, żywił, a kogo chciał, wywyższał, a kogo chciał, poniżał.
20
Ale gdy się wyniosło serce jego, a duch jego zmocnił się w pysze, złożony jest z stolicy królestwa swego, a sława odjęta była od niego;
21
I był wyrzucony od synów ludzkich, a serce jego zwierzęcemu podobne było, i z dzikiemi osłami było mieszkanie jego; trawą się pasł jako wół, i rosą niebieską ciało jego skrapiane było, dokąd nie poznał, że Bóg najwyższy ma władzę nad królestwem ludzkiem, a tego, kogo chce, stanowi nad niem.
22
Ty, też, Balsazarze, synu jego! nie upokorzyłeś serca swego, chociażeś to wszystko wiedział.
23
Owszem, przeciwko Panu nieba podniosłeś się, i naczynie domu jego przyniesiono przed cię; a ty i książęta twoi, żony twoje, i założnice twoje, piliście wino z niego; nadto bogi srebrne i złote, miedziane, żelazne, drewniane, i kamienne, którzy nie widzą, ani słyszą, i nic nie wiedzą, chwaliłeś, a Boga, w którego ręku jest tchnienie twoje, i u którego są wszystkie drogi twoje, nie uczciłeś.
24
Przetoż teraz od niego posłana jest ta część ręki, i pismo to wyrażone jest.
25
A toć jest pismo, które wyrażone jest: Mene, Mene, Thekel, upharsin.
26
A tenci jest wykład tych słów: Mene, zliczył Bóg królestwo twoje i do koóca je przywiódł.
27
Thekel, zważonyś na wadze, a znalezionyś lekki.
28
Peres, rozdzielone jest królestwo twoje, a dane jest Medom i Persom.
29
Tedy rozkazał Balsazar; i obleczono Danijela w szarłat, a łaócuch złoty włożono na szyję jego, i obwołano o nim, że ma być trzecim panem w królestwie.
30
Tejże nocy zabity jest Balsazar, król Chaldejski.
Księga Habakuka 2:16
Nasycisz się haóby dla sławy; pić będziesz i ty, a obnażony będziesz; obróci się do ciebie kielich prawicy Paóskiej, i zwrócenie sromotne przyjdzie na sławę twoję.
Objawienie św. Jana 18:1-24
1
Potem ujrzałem innego Posła [anioła] - zstępującego z nieba i mającego wielką władzę, a ziemia od chwały jego rozbłysła. 
2
 I głosem potężnym tak zawołał: "Upadł, upadł Babilon Wielki. I stała się siedliskiem demonów i kryjówką wszelkiego tchnienia [ducha] nieczystego, i kryjówką wszelkiego ptaka nieczystego i budzącego wstręt, 
3
 bo winem zapalczywości swojego nierządu napoiła wszystkie narody, i królowie ziemi dopuścili się z nią nierządu, a kupcy ziemi wzbogacili się ogromem jej przepychu». 
4
 I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: «Ludu mój, wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej uchybieniach(grzechach) i żadnej z jej plag nie ponieśli: 
5
 bo uchybienia(grzechy) jej narosły - aż do nieba, i wspomniał Bóg na jej zbrodnie. 
6
Odpłaćcie jej tak, jak ona odpłacała, i za jej czyny oddajcie podwójnie: w kielichu, w którym przyrządzała wino, podwójny dział dla niej przyrządźcie! 
7
 Ile chlubiła się i pławiła w przyjemnościach, tyle zadajcie jej bólu i smutku! Ponieważ w sercu swym stwierdziła: "Ponieważ zasiadam (jak) królowa i wdową nie jestem, też smutku nie poznam". 
8
dlatego w jednym dniu nadejdą jej plagi: śmierć i smutek, i głód; i będzie ogniem spalona, bo mocny jest Pan Bóg, który ją osądził. 
9
 I będą płakać i lamentować nad nią królowie ziemi, którzy nierządu z nią się dopuścili i żyli w przepychu, kiedy zobaczą dym jej pożaru. 
10
 Stanąwszy z daleka ze strachu przed jej katuszami, powiedzą: "Biada, biada, wielka stolico, Babilonie, stolico potężna! Bo w jednej godzinie sąd na ciebie przyszedł!" 
11
A kupcy ziemi płaczą i żalą się nad nią, bo ich towaru nikt już nie kupuje: 
12
 towaru - złota i srebra, drogiego kamienia i pereł, bisioru i purpury, jedwabiu i szkarłatu, wszelkiego drewna tujowego i przedmiotów z kości słoniowej, wszelkich przedmiotów z drogocennego drewna, spiżu, żelaza, marmuru, 
13
cynamonu i wonnej maści amomum, pachnideł, olejku, kadzidła, wina, oliwy, najczystszej mąki, pszenicy, bydła i owiec, koni, powozów oraz ciał i dusz ludzkich. 
14
Dojrzały owoc, pożądanie twej duszy, odszedł od ciebie, a przepadły dla ciebie wszystkie rzeczy wyborne i świetne, i już ich nie znajdą. 
15
  Kupcy tych [towarów], którzy wzbogacili się na niej,  staną z daleka ze strachu przed jej katuszami, płacząc i żaląc się, w słowach: 
16
"Biada, biada, wielka stolico, odziana w bisior, purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perłę, 
17
bo w jednej godzinie przepadło tak wielkie bogactwo!" A każdy sternik i każdy żeglarz przybrzeżny, i marynarze, i wszyscy, co pracują na morzu, stanęli z daleka 
18
 i patrząc na dym jej pożaru, tak wołali: "Jakież jest miasto podobne do stolicy?" 
19
I rzucali proch sobie na głowy, i wołali płacząc i żaląc się w słowach: "Biada, biada, bo wielka stolica, w której się wzbogacili wszyscy, co mają okręty na morzu, dzięki jej dostatkowi, przepadła w jednej godzinie". 
20
Wesel się nad nią, niebo, i święci, wysłannicy(apostołowie), prorocy, bo przeciw niej Bóg rozsądził waszą sprawę». 
21
 A dźwignął jeden Poseł [anioł] potężny, kamień wielki jak (kamień) młyński i rzucił w morze, mówiąc: "Tak gwałtownie (będzie) rzucony Babilon, wielkie miasto, i nie (będzie) znalezione już. 
22
 I głos harfiarzy i muzyków, i fletnistów, i trębaczy nie (będzie) słyszany w tobie już, i żadnego rzemieślnika jakiegokolwiek rzemiosła nie znajdzie w tobie już, i głos kamienia młyńskiego nie (będzie) słyszany w tobie już. 
23
 I światło lampy nie (będzie) uwidocznione w tobie. I głosu oblubieńca i oblubienicy nie (będzie) słyszane w tobie już: ponieważ kupcy twoi byli możnowładcami ziemi, ponieważ w farmacji [czarach] twojej oszukane zostały wszystkie narody - 
24
 i w nim krew proroków i świętych (została) znaleziona, i wszystkich zamordowanych na ziemi".