Lecz Jeszu milczał. A najwyższy kapłan rzekł do Niego: «Poprzysięgam Cię na Boga żywego, powiedz nam: Czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży?»

 A gdy Go oskarżali arcykapłani i starsi, nic nie odpowiadał.

On jednak nie odpowiedział mu na żadne pytanie, tak że namiestnik bardzo się dziwił. 

Lecz On milczał i nic nie odpowiedział. Najwyższy kapłan zapytał Go ponownie: «Czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Błogosławionego?»

Lecz Jeszu nic już nie odpowiedział, tak że Piłat się dziwił.

Zasypał Go też wieloma pytaniami, lecz Jeszu nic mu nie odpowiedział.

Wszedł znów do pretorium i zapytał Jeszu: «Skąd Ty jesteś?» Jeszu jednak nie dał mu odpowiedzi. 

Któremu gdy złorzeczono, nie odzłorzeczył; gdy cierpiał, nie groził, ale poruczył krzywdę temu, który sprawiedliwie sądzi.

 A czytał ten urywek Pisma: Prowadzą Go jak owcę na rzeź, i jak baranek, który milczy, gdy go strzygą, tak On nie otwiera ust swoich. 

W Jego uniżeniu odmówiono Mu słuszności. Któż zdoła opisać ród Jego? Bo Jego życie zabiorą z ziemi.