A oto radość i wesele wasze, zabijać woły, i bić owce, a jedząc mięso, i pijąc wino, mówić: Jedzmy, pijmy, bo jutro pomrzemy.

Przeczżeś potajemnie uciekł, a wykradłeś się ode mnie, a nie oznajmiłeś mi, gdyżbym cię był puścił z radością, i z pieśniami, i z bębnem, i z harfą?

Wypuszczają maluczkie dziatki swoje jako trzodę, a synowie ich wyskakują.

Trawią w dobrem dni swoje, a we mgnieniu oka do grobu zstępują.

Balsazar król uczynił ucztę wielką na tysiąc książąt swoich, i przed onym tysiącem pił wino.

Tedy przyniesiono naczynia złote, które byli zabrali z kościoła domu Bożego, który był w Jeruzalemie, i pili z nich król i książęta jego, żony jego, i założnice jego;

Którzy sypiacie na łożach słoniowych, a rozciągacie się na pościelach waszych; którzy jadacie barany z trzody, a cielce tuczone ze stani;

Którzy pijacie wino czaszami, a drogiemi się maściami namazujecie, i nie bolejecie nad utrapieniem Józefowem.

Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił.

 Oni są na [w] agapach [miłość, życzliwość, uczta miłości] waszych rafą [skała ukryta pod wodą], ucztują bez obaw [pewni siebie, bez obaw], siebie pasą [praca pasterza]; obłoki [chmury] bezwodne [suche], podwładne wiatrów unoszone [uprowadzane], drzewa jesienią nieowocujące, dwakroć [dwukrotnie] umierające wykorzenione,

Którzy mówią: Niech się pospieszy, a niechaj nie omieszkuje sprawa jego, abyśmy ją widzieli; niech się przybliży i przyjdzie rada świętego Izraelskiego, żebyśmy się dowiedzieli.

Przeto, iż odstąpili od niego, a żadnych dróg jego zrozumieć nie chcieli:

Albowiem nie zrozumiewają spraw Paóskich, ani uczynków rąk jego; przetoż ich popsuje, a nie pobuduje ich.

Albowiemeś mię rozweselił, Panie! sprawami twemi; o sprawach rąk twoich śpiewać będę.

O jako wielmożne są sprawy twoje, Panie! bardzo głębokie są myśli twoje.

Książęta Judzcy stali się jako ci, którzy granice przenoszą; wyleję na nich popędliwość moję jako wodę.

Uciśniony jest Efraim, pokruszony sądem; wszakże przecie ma wolę chodzić za rozkazaniem ludzkiem.