Tedy zarzucicie okrycie srebrnych swoich bałwanów rytych, i odzienie złotych swoich bałwanów odlewanych; rozproszysz je jako plugastwo niewiasty przyrodzoną niemoc cierpiącej, a rzeczesz im: Precz stąd.
Ale raczej i wszystko uznaję (że) szkodą jest, z powodu przewyższającej znajomości Pomazańca Jeszu, Pana mojego, z powodu którego wszystko (poprzednie) zniszczone i uznaję (,że to) gnojem jest, po to bym Pomazańca pozyskał,
Ci, którzy marnie wydawają złoto z worka, a srebro na szalach ważą, najmują za zapłatę złotnika, aby uczynił z niego boga, przed którym padają i kłaniają się.