Któraż to jest, co się pokazuje jako zorza, piękna jako miesiąc, czysta jako słoóce, ogromna jako wojsko uszykowane z chorągwiami?

Gołębico moja mieszkająca w rozpadlinach skalnych, w skrytościach przykrych! okaż mi oblicze twoje, niech usłyszę głos twój; albowiem głos twój wdzięczny, a oblicze twoje pożądane.

Wszystkaś ty jest piękna, przyjaciółko moja! a zmazy niemasz na tobie.

Jać śpię; ale serce moje czuje, i słyszy głos miłego mego, kołaczącego i mówiącego: Otwórz mi, siostro moja, przyjaciółko moja, gołębico moja, uprzejma moja! albowiem głowa moja pełna jest rosy, a kędzierze moje kropli nocnych.

A tak byłaś ozdobiona złotem i srebrem, a odzienie twoje było bisior, i szata jedwabna, i haftowana; jadałaś bułkę i miód, i oliwę, a byłaś nader piękną, i szczęśliwieć się powodziło w królestwie,

Tak, że się rozeszła powieść o tobie między narodami dla piękności twojej; boś doskonałą była dla sławy mojej, którąm był włożył na cię, mówi panujący Pan.

 Aby ustanowić je sobie chwalebnym zgromadzeniem, nie mającym zmazy albo zmarszczki, albo czego takiego, ale żeby było święte i bez nagany. 

Tedy wstała żona Jeroboamowa, i poszła, a przyszła do Tersa; a gdy wstępowała na próg domu, umarło dziecię.

Co gdy usłyszał Baaza, przestał budować Ramy, i mieszkał w Tersie.

Roku trzeciego Azy, króla Judzkiego, królował Baaza, syn Achyjasza, nad wszystkim Izraelem w Tersie przez dwadzieścia i cztery lat.

Wielki jest Pan, i bardzo chwalebny w mieście Boga naszego, na górze świętej swojej.

Klaskają nad tobą rękoma wszyscy, którzy idą drogą, świstają, a chwieją głową swoją nad córką Jeruzalemską, mówiąc: A onoż to miasto, o którem powiadano, że jest doskonałej piękności, i weselem wszystkiej ziemi?

 I {ja Johanan [Jan]} zobaczyłem miasto święte [czyste] - Jeruszalem nowe zobaczyłem zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak panna młoda [oblubienica] przystrojona mężczyźnie swojemu.

Któraż to jest, co się pokazuje jako zorza, piękna jako miesiąc, czysta jako słoóce, ogromna jako wojsko uszykowane z chorągwiami?

Jako piękne są namioty twoje, o Jakubie! przybytki twoje, o Izraelu!

Popłynie woda z wiadra jego, a nasienie jego będzie nad wodami obfitemi, a będzie wywyższon nad Agaga król jego, a wyniesie się królestwo jego.

Położył się, leży jako lwię, i jako lew silny; któż go obudzi? kto być błogosławił, błogosławiony, a kto by cię przeklinał, przeklęty będzie.

Człowiek marności jest podobny; dni jego jako cieó pomijający.

Zabłyśnij błyskawicą, a rozprosz ich; puść strzały twoje, a poraź ich.

Których usta kłamstwo mówią, a prawica ich, prawica omylna.

Owszem, stanie się dnia onego, że uczynię Jeruzalem kamieniem ciężkim wszystkim narodom; wszyscy, którzy go dźwigać będą, bardzo się urażą, choćby się zgromadziły przeciwko niemu wszystkie narody ziemi.

 Ponieważ broń walki naszej nie (jest) cielesny jednak (jest) mocami Boga do burzenia warowni. 

 A wojska, w niebie, towarzyszyły [podążały] Mu na koniach białych, przyodzianych bisiorem białym, czystym.

 A ma na płaszczu [szacie] i na biodrze swoim imię wypisane: Władca władców i Pan panów.