Sprawiedliwość uprzejmych wybawia ich: ale przewrotni w złościach pojmani bywają.

Zły pilnuje warg złośliwych, a kłamca słucha języka przewrotnego.

A gdy usłyszał Elijab, brat jego starszy, co mówił z onymi mężami, zapalił się gniewem Elijab na Dawida, i rzekł: Po coś tu przyszedł, a komuś poruczył onę trochę owiec na puszczy? znam ci ja pychę twoję, i złość serca twego, żeś przyszedł, abyś się przypatrywał bitwie.

Kosz jeden miał figi bardzo dobre, jako bywają figi dojrzałe; a kosz drugi miał figi bardzo złe, których jeść nie można, przeto, iż były złe.

A jako figi złe, których nie jadają, przeto, że są złe, tak zarzucę (toć zaiste mówi Pan,)Sedekijasza, króla Judzkiego, i książąt jego, i ostatki z Jeruzalemu, które pozostały w tej ziemi, i tych, którzy mieszkają w ziemi Egipskiej.

I będę posyłał na nich miecz, głód i mór, aż do koóca wytraceni będą z ziemi, którąm był dał im, i ojcom ich.

 A tak odrzuciwszy wszelką podłość i obfitość złości, z cichością przyjmijcie Słowo [gr. logon] wrodzone, które może [ma moc] zbawić dusze wasze.

Przewrotności są w sercu jego, myśli złe na każdy czas, a zwady rozsiewa.

Wyrywając cię od drogi złej, i od człowieka mówiącego przewrotności;

Oddal od siebie przewrotność ust, a złośliwe wargi oddal od siebie.

Bojaźó Paóska jest, mieć w nienawiści złe. Ja nienawidzę pychy, wysokomyślności, i drogi złej, i ust przewrotnych.

Bo się chlubi niezbożnik w pożądliwościach duszy swojej, a łakomy błogosławi sobie a draźni Pana.

Usta jego pełne są złorzeczeóstwa, i chytrości, i zdrady; pod językiem jego uprzykrzenie i nieprawość.

Bo sobie pobłaża w oczach swoich, aby wykonał nieprawość swoję aż do obmierzenia.

Gdy przyszedł Doeg Edomczyk, i oznajmił Saulowi, mówiąc: Dawid przyszedł do domu Achimelechowego.

Złe rzeczy myśli język twój, jako brzytwa ostra czyniąc zdradę.

Nawracają się pod wieczór, a warczą jako psy, i biegają około miasta.

Rozpuścili się, i mówią złośliwie, o uciśnieniu bardzo hardzie mówią.

Wystawiają przeciwko niebu usta swe, a język ich krąży po ziemi.

 Plemię żmijowe! Jakże wy możecie mówić dobrze, skoro źli jesteście? Przecież z obfitości serca usta mówią. 

Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.

 Jednocześnie zaś (są) bez czynne, uczą się obchodzić domy. Nie tylko próżne ale i plotkary wścibskie, mówiące nie to co trzeba. 

 Wielu jest bowiem i niekarnych, rozgadanych, zwodzicieli, zwłaszcza tych spośród obrzezanych, 

 którym trzeba zatykać usta, gdyż oni całe domy wywracają, nauczając czego nie trzeba dla brudnego zysku.

Język jest ogniem świata niesprawiedliwego. Język jest ustanowiony wśród części naszego ciała. Plami nasze ciało i rozpala krąg pochodzenia (całe życie), a (sam) rozpalony (jest) przez gehennę.