Deliver
Księga Psalmów 40:1-3
1
(Przedniejszemu śpiewakowi psalm Dawidowy.)
2
Z żądością oczekiwałem Pana; a skłonił się ku mnie, i wysłuchał wołanie moje;
3
I wyciągnął miecz z dołu szumiącego i z błota lgnącego, a postawił na skale nogi moje, i utwierdził kroki moje;
Księga Jeremiasza 38:6-13
6
A tak wzięli Jeremijasza, który był w sieni straży, i wrzucili go do dołu Malchyjasza, syna królewskiego, i puścili Jeremijasza po powrozach; a w tym dole nie było nic wody, tylko błoto, a tak tonął Jeremijasz w onem błocie.
7
Ale gdy usłyszał Ebedmelech Murzyn, dworzanin, który był w domu królewskim, że Jeremijasza podano do dołu, (a król siedział w bramie Benjaminowej,)
8
Wnet wyszedł Ebedmelech z domu królewskiego, i rzekł do króla, mówiąc:
9
Królu, panie mój! źle uczynili ci mężowie wszystko, co uczynili Jeremijaszowi prorokowi, że go wrzucili do tego dołu; boćby był umarł na pierwszem miejscu od głodu, ponieważ już niemasz żadnego chleba w mieście.
10
Przetoż rozkazał król Ebedmelechowi Murzynowi, mówiąc: Weźmij z sobą stąd trzydzieści mężów, a wyciągnij Jeremijasza proroka z tego dołu, niżby umarł.
11
Tedy wziął Ebedmelech onych mężów z sobą, i wszedł do domu królewskiego pod skarbnicę, i nabrał stamtąd starych szmacisk podartych, szmacisk, mówię, zbótwiałych, które spuścił do Jeremijasza do onego dołu po powrozach.
12
I rzekł Ebidmelech Murzyn do Jeremijasza: Nuże podłóż te stare podarte i zbótwiałe szmaciska pod pachy rąk twoich pod powrozy; i uczynił tak Jeremijasz.
13
I wyciągnęli tedy Jeremijasza powrozami, i dobyli go z onego dołu; i siedział Jeremijasz w sieni straży.
Lamentacje Jeremiasza 3:55
Wzywam imienia twego, o Panie! z dołu bardzo głębokiego.
let me
Księga Psalmów 25:18
Obacz udręczenie moje, i pracę moję, a odpuść wszystkie grzechy moje.
Księga Psalmów 25:19
Obacz nieprzyjaciół moich, jako się rozmnożyli, a mają mię niesłusznie w nienawiści.
Księga Psalmów 35:19
Niech się nie weselą ze mnie, którzy mi są nieprzyjaciółmi bez przyczyny; którzy mię mają w nienawiści niesłusznie, niech nie mrugają okiem.
Księga Psalmów 109:3
A słowy jadowitemi ogarnęli mię, walcząc przeciwko mnie bez wszekiej przyczyny.
Księga Psalmów 109:21
Ale ty, Panie! o Panie! użyj nademną litości dla imienia twego; a iż dobre jest miłosierdzie twoje, wyrwijże mię.
Ewangelia wg św. Łukasza 19:14
Ale jego współobywatele nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem: "Nie chcemy, żeby ten królował nad nami".
Ewangelia wg św. Łukasza 19:27
Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach"». 
Dzieje Apostolskie 5:30
Bóg naszych ojców wskrzesił Jeszu, którego straciliście, zawiesiwszy na drzewie.
Dzieje Apostolskie 5:31
 Tego Bóg Przywódcę [Organizatora, Inspiratora, Lidera] i Zbawiciela wywyższył prawicą swoją [Jego], (tak) dał nawrócenie [zmiana myślenia] Iszraelowi i uwolnienie od uchybień [grzechów].  
out of
Księga Psalmów 69:1
(Przedniejszemu śpiewakowi na Sosannim psalm Dawidowy.)
Księga Psalmów 69:2
Wybaw mię, o Boże! boć przyszły wody aż do duszy mojej.
Księga Psalmów 69:15
Wyrwij mię z błota, abym nie był pogrążony; niech będę wyrwany od tych, którzy mię nienawidzą, jako z głębokości wód;
Księga Psalmów 42:7
Boże mój! dusza moja tęskni sobie we mnie; przetoż na cię wspominam w ziemi Jordaóskiej i Hermoóskiej, na górze Mizar.
Księga Psalmów 124:4
Tedyćby nas były wody zabrały a strumieó porwałby był duszę naszę;
Księga Psalmów 124:5
Tedyćby były porwały duszę naszę one wody gwałtowne.
Księga Psalmów 144:7
Ściągnij rękę swą z wysokości; wybaw mię, a wyrwij mię z wód wielkich, z ręki cudzoziemców.
Ewangelia wg św. Marka 14:34-42
34
I rzekł do nich: «Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie!»
35
I odszedłszy nieco dalej, upadł na ziemię i modlił się, żeby - jeśli to możliwe - ominęła Go ta godzina.
36
I mówił: «Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!»
37
Potem wrócił i zastał ich śpiących. Rzekł do Piotra: «Szymonie, śpisz? Jednej godziny nie mogłeś czuwać?
38
Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe».
39
Odszedł znowu i modlił się, powtarzając te same słowa.
40
Gdy wrócił, zastał ich śpiących, gdyż oczy ich były snem zmorzone, i nie wiedzieli, co Mu odpowiedzieć.
41
Gdy przyszedł po raz trzeci, rzekł do nich: «Śpicie dalej i odpoczywacie? Dosyć! Przyszła godzina, oto Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników.
42
Wstańcie, chodźmy, oto zbliża się mój zdrajca».
Ewangelia wg św. Marka 15:34
O godzinie dziewiątej Jeszu zawołał donośnym głosem: «Eloi, Eloi, lema sabachthani», to znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?