Wywiedź mię z sieci, którą zastawili na mię; boś ty jest mocą moją.

Tobiem, o Boże! śluby uczynił; przetoż też tobie chwały oddam.

Według rady swej prowadź mię, a potem do chwały przyjmiesz mię.

I taką nową pieśń śpiewają: «Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć, bo zostałeś zabity i nabyłeś Bogu krwią twoją [ludzi] z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, 

I usłyszałem głos, który z nieba mówił: «Napisz: Szczęśliwi(Błogosławieni), którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Tchnienie(Duch), niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny». 

Bo nie zostawisz duszy mojej w grobie, ani dopuścisz świętemu twemu oglądać skażenia.

Ponieważ miłosierdzie twoje wielkie jest nademną, a tyś wyrwał duszę moję z dołu głębokiego.

Wspomnijże na mię, jako krótki jest wiek mój; azaś próżno stworzył wszystkich synów ludzkich?

Wtedy Jeszu zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam tchnienie moje. Po tych słowach wyzionął tchnienie. 

 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. 

Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jeszu, przyjmij tchnienie(ducha) me!»