O jakoż są mocne słowa prawdziwe! Ale cóż sprawi obwinienie wasze?

Słyszałem takowych rzeczy wiele; przykrymi cieszycielami wy wszyscy jesteście.

Każdy dar ofiary twojej śniednej solą posolisz a nie odejmiesz soli przymierza Boga twojego od ofiary twojej śniednej; przy każdej ofierze twojej ofiarować będziesz sól.

Dobra jest sól; lecz jeśli nawet sól smak swój utraci, to czymże ją zaprawić?

 Słowo [nauka] wasze zawsze w łasce solą przyprawione, (żeby) wiedzieć, jak trzeba wam jednemu każdemu odpowiadać.

A iż nie masz w języku mym nieprawości: i nie mamże znać utrapienia mego?

Azaż nie ucho mowy doświadcza, jako usta pokarmu smakują?

Bo ucho słów doświadcza, jako podniebienie smakuje pokarmu.

O jako są słodkie słowa twoje podniebieniu memu! nad miód są słodsze ustom moim.

 Niemożliwe bowiem raz oświeconych, (którzy) posmakowali też daru niebiańskiego i towarzyszyli [uczestniczyli] Tchnienia świętego

 i piękną skosztowawszy Boga wypowiedź mocy także mającego nadejść eonu