Choć będzie miał czem napełnić brzuch swój, przecież naó Bóg puści popędliwość gniewu swego, którą jako deszcz spuści naó, i na pokarmy jego.

Oglądają oczy jego nieszczęście swoje, a z popędliwości Wszechmocnego pić będzie.

I nie masz nikogo w domu tym nad mię przedniejszego, i nie wyjął mi nic z mocy, prócz ciebie, przeto żeś ty jest żona jego; jakoż bym tedy miał uczynić tę wielką złość, i grzeszyć przeciwko Bogu?

Drży od strachu przed tobą ciało moje; bo się sądów twoich lękam.

Jęczcie! albowiem blisko jest dzień Pański, który przyjdzie jako spustoszenie od Wszechwładcy. 

Ach biada na ten dzieó! bo bliski jest dzieó Paóski, a przychodzi jako spustoszenie od Wszechmocnego.

 Pamiętając zatem (o) bojaźni Pana, ludzi przekonujemy, Bogu zaś ujawnieni, mamy też nadzieję i w sumieniach waszych jawnymi (być).

Izali zacność jego nie ustraszy was? a strach jego nie przypadnie na was?

Izali masz ramię jako Bóg? a głosem zagrzmisz jako on?

Przedtem tylko ucho słyszało o tobie; ale teraz oko moje widzi cię.

Przetoż żałuję i pokutuję w prochu i w popiele.

Od gromienia twego, o Boże Jakóbowy! twardo zasnęły i wozy i konie.