Albowiem lepszy (jest) dzień w zagrodzie [dziedziniec] Twojej, niż (gdzie indziej) tysiąc. Wolę stać w progu domu Boga mojego, niż mieszkać w namiotach [domach] zła [niegodziwości].
Słuchajcie, bracia moi mili! azaż Bóg nie obrał ubogich na tym świecie, aby byli bogatymi w wierze i dziedzicami królestwa, które obiecał tym, którzy go miłują?