Za nimi poprawiali Tekuitczykowie drugą część przeciw wieży wielkiej i wysokiej aż do muru Ofel.

Posłał Joab do Tekuj, i wziął stamtąd niewiastę mądrą, i rzekł do niej: Proszę zmyśl, jakobyś w żałobie była, a oblecz się proszę w szaty żałobne, i nie namazuj się olejkiem, ale bądź jako niewiasta, która przez wiele dni w żałobie chodziła po uma rłym.

Słowa Amosa, który był między pasterzami z Tekua, które widział o Izraelu za dni Uzyjasza, króla Judzkiego, i za dni Jeroboama, syna Joazowego, króla Izraelskiego, dwa lata przed trzęsieniem ziemi.

Przeklinajcie Meroz, rzekł Anioł Paóski, przeklinajcie przeklinając obywatele jego; albowiem nie przyszli na ratunek Panu, na ratunek Panu z mocarzami.

Tedym Ja rzekł: Podobno ci nędzni są, głupio sobie poczynają; bo nie są powiadomi drogi Paóskiej, i sądu Boga swego.

Pójdę do celniejszych, i będę mówił do nich; bo oni są powiadomi drogi Paóskiej, i sądu Boga swego; ale i ci wespół połamali jarzmo, potargali związki.

Zobaczcie więc na powołanie wasze, bracia, że niewielu mądrych według ciała, niewielu możnych, niewielu zacnego rodu;

 Bogatym w tym eonie nakazuj, (by) nie (mieli o sobie) wysokiego mniemania (i by) nadziei nie pokładali w bogactwie niepewnym, ale w Bogu, (który) dostarcza nam wszystkiego obficie do korzystania. 

(Aby) dobroczynnością bogacili (się) ku czynom pięknym, (by) hojni byli (gotowi się) dzielić.

Tak mówi Pan do mnie: Uczyó sobie okowy i jarzma, a włóż je na szyję swoję:

A ten naród i to królestwo, któreby mu nie służyło, to jest Nabuchodonozorowi, królowi Babiloóskiemu, i któryby nie poddał szyi swojej pod jarzmo króla Babiloóskiego, mieczem, i głodem, i morem nawiedzę ten naród, mówi Pan, dokądbym ich do koóca nie wytracił ręką jego.

A do Sedekijasza, króla Judzkiego, rzekłem według tych wszystkich słów, mówiąc: Poddajcie szyje wasze pod jarzmo króla Babiloóskiego, a służcie mu i ludowi jego, a żyć będziecie.

Stanie się bowiem dnia onego, mówi Pan zastępów, iż skruszę jarzmo jego z szyi twojej, a związki twoje potargam, i nie będą go więcej cudzoziemcy w niewolę podbijać;

Ale służyć będą Panu, Bogu swemu, i Dawidowi, królowi swemu, którego im wzbudzę.

 Weźcie jarzmo moje na siebie [was] i uczcie (się) ode Mnie, bo [że] łagodny jestem i pokorny [uniżony] sercem, a znajdziecie odpoczynek [ukojenie] dla dusz waszych. 

 Dlaczego więc teraz Boga wystawiacie na próbę, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mieliśmy siły dźwigać.