I przybliżyły się dni Izraelowe, aby umarł; i wezwał syna swego Józefa i rzekł do niego: Jeźlim teraz znalazł łaskę w oczach twoich, połóż proszę rękę twoję pod biodro moje, a uczyó ze mną miłosierdzie i prawdę; proszę nie chowaj mię w Egipcie;

I dla rozkosznych urodzajów słonecznych, także dla rozkosznych dostałych urodzajów miesięcznych;

Albowiem ja już bywam ofiarowany, a czas rozwiązania mego nadchodzi.

Boć to mam za słuszną rzecz, pókim jest w tym przybytku, abym was pobudzał przez napominanie,

A starać się będę o to ze wszelakiej miary, abyście wy i po zejściu mojem te rzeczy sobie przypominali.

I postaw go przed Eleazarem kapłanem, i przed wszystkiem zgromadzeniem, a dasz mu naukę przed oczyma ich;

Ale porucz to Jozuemu, i umocnij go, a potwierdź go; albowiem on pójdzie przed tym ludem, a on poda im w dziedzictwo ziemię, którą oglądasz.

A do Neftalima rzekł: Neftali, nasycony przyjaźni i pełny błogosławieóstwa Paóskiego, zachód i południe opanujesz.

Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Tchnienie Święte ustanowiło was doglądającymi, abyście kierowali Zgromadzeniem Boga, które nabył przez krew swoją. 

Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.

Toć rozkazanie zalecam, synu Tymoteuszu! abyś według proroctw, które uprzedziły o tobie, bojował w nich on dobry bój,

Rozkazuję ci przed Bogiem, który wszystko ożywia i przed Chrystusem Jeszu, który oświadczył przed Ponckim Piłatem dobre wyznanie,

Ja tedy oświadczam się przed Bogiem i Panem Jeszu Chrystusem, który ma sądzić żywych i umarłych w sławnym przyjściu swoim i królestwie swoim;