Słuchaj pilnie głosu wołania mego; królu mój, i Boże mój! boć się modlę tobie.

Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać:

 I powiedział: Puść mnie, ponieważ wznosi (się) dzień. Jednak odpowiedział: Nie puszczę cię, chyba że mnie pobłogosławisz. 

Jest to widzenie na czas oznaczony, lecz wypełnienie jego niechybnie nastąpi; a jeśli się opóźnia, ty go oczekuj, bo w krótkim czasie przyjdzie niezawodnie.

 A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie?

W każdej modlitwie i w prośbie modląc się na każdy czas w duchu, i około tego czując ze wszelką ustawicznością i z prośbą za wszystkich świętych,

Albowiem cierpliwości wam potrzeba, abyście wolę Bożą czyniąc, odnieśli obietnicę.

Boć jeszcze bardzo, bardzo maluczko, a oto ten, który ma przyjść, przyjdzie, a nie omieszka.