Potem wziąwszy rotmistrze, i hetmany, i żołnierze, i wszystek lud onej ziemi, prowadzili króla z domu Paóskiego, i przyszli drogą aż ku bramie żołnierzy, do domu królewskiego. I usiadł na stolicy królewskiej.
I stanie się dnia pewnego, że w zapomnieniu będzie Tyr przez siedemdziesiąt lat, przez wiek króla jednego. Po siedemdziesięciu latach będzie z Tyrem jak w piosence o ladacznicy:
I rzekł tak: Bestyja czwarta, czwarte królestwo znaczy na ziemi, które będzie różne od wszystkich królestw, a pożre wszystkę ziemię, a podepcze a pokruszy ją;