A gdy usłyszał Laban wieść o Jakóbie, synu siostry swojej, wybieżał przeciwko niemu, i obłapił go, a pocałowawszy, wwiódł do domu swego. A on Labanowi powiedział o wszystkiem.

I rzekł Pan do Aarona: Idź przeciwko Mojżeszowi na puszczą. I szedł i zaszedł mu na górze Bożej, i pocałował go.

Niech wam da Pan znaleźć odpocznienie, każdej w domu męża swego; i pocałowała je, a one podniósłszy głos swój, płakały,

Ale one podniósłszy głos swój, znowu płakały. I pocałowała Orfa świekrę swoję; a Ruta została przy niej.

Który opuściwszy woły bierzał za Elijaszem, i rzekł: Niech pocałuję proszę ojca mego, i matkę moję, a pójdę za tobą; któremu rzekł: Idź, a wróć się zasię, ponieważ widzisz, com ci uczynił.

Wtedy wszyscy wybuchnęli wielkim płaczem. Rzucali się Pawłowi na szyję i całowali go,

Tedy rzekł Pan do Jakóba: Wróć się do ziemi ojców twoich, i do rodziny twojej, a będę z tobą.

Jam Bóg Betel, gdzieś namazał kamieó, gdzieś mi poślubił ślub. Teraz tedy wstaó, wynijdź z ziemi tej, a wróć się do ziemi rodziny twojej.

Lecz przyszedł Bóg do Labana Syryjczyka we śnie onej nocy, i rzekł mu: Strzeż się, abyś nie mówił z Jakóbem nic przykrego.

I rzekł Samuel do Saula; Głupieś uczynił, nie zachowałeś przykazania Pana Boga twego, któreć rozkazał; albowiem terazby był utwierdził Pan królestwo twoje nad Izraelem aż na wieki.

Którzy uczyli w Judzie, mając z sobą księgi zakonu Paóskiego, i obchodzili wszystkie miasta Judzkie, i nauczali lud.

 Cielesny [zmysłowy] człowiek nie pojmuje [akceptuje, przyjmuje] tych [tego] rzeczy [co] (jest) Tchnieniem [duchem] Boga; głupotą, ponieważ mu są i nie ma poznania [zrozumienia], gdyż tchnieniem są pojmowane.