Subskrybuj
Plan Czytania
Wersja Biblii
Dzień 27 Dzień 28Dzień 29

Ewangelia wg św. Jana rozdział 16

1
To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
2
 Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. 
3
Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie.
4
Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem. Tego jednak nie powiedziałem wam od początku, ponieważ byłem z wami. 
5
Teraz zaś idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: "Dokąd idziesz?" 
6
 Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce.
7
Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Obrońca nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was.
8
On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. 
9
O grzechu - bo nie wierzą we Mnie;
10
 o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; 
11
wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony. 
12
Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. 
13
 Gdy zaś przyjdzie On, Duch(Tchnienie) Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. 
14
On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. 
15
Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi. 
16
Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie». 
17
Wówczas niektórzy z Jego uczniów mówili między sobą: «Co to znaczy, co nam mówi: "Chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie"; oraz: "Idę do Ojca?"»
18
 Powiedzieli więc: «Co znaczy ta chwila, o której mówi? Nie rozumiemy tego, co mówi». 
19
Jeszu poznał, że chcieli Go pytać, i rzekł do nich: «Pytacie się jeden drugiego o to, że powiedziałem: "Chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie?" 
20
Amen,amen, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. 
21
 Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat.
22
 Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać.
23
 W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać. Amen,amen, powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje. 
24
Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna. 
25
 Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy już nie będę wam mówił w przypowieściach, ale całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu. 
26
W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię, że Ja będę musiał prosić Ojca za wami. 
27
Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga. 
28
Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca».
29
Rzekli uczniowie Jego: «Patrz! Teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści.
30
 Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś».
31
 Odpowiedział im Jeszu: «Teraz wierzycie? 
32
 Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie - każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. 
33
 To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat».

Ewangelia wg św. Jana rozdział 17

1
 To powiedział Jeszu, a podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: «Ojcze, nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył
2
i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś.
3
A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, samego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jeszu Pomazańca.
4
 Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania.
5
 A teraz wsław mnie Ty, Ojcze u siebie chwałą, którą miałem zanim świat zaistniał u Ciebie.
6
Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje.
7
Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. 
8
Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał.
9
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. 
10
Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą.
11
 Już nie [nigdy więcej] jestem [istnieję] w [pośród] świecie, ale [i, a] oni w świecie są [istnieją], ale Ja do [ku] Ciebie [Tobie]. idę. Ojcze Święty, zachowaj [dopilnuj, zatrzymaj] ich w Twoim imieniu [nazwie], które [który, kto, co, to] Ty dałeś Mi, aby [żeby] być jednym jak My.
12
Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo. 
13
Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni.
14
Ja im przekazałem Twoje słowo(naukę), a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.
15
 Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego.
16
 Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.
17
 Oczyść [uświęć] ich w prawdzie. Słowo Twoje prawdą jest.
18
Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. 
19
A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie. 
20
Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; 
21
 aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.
22
I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. 
23
 Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś.
24
Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. 
25
Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał.
26
 Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».

Ewangelia wg św. Jana rozdział 18

1
 To powiedziawszy Jeszu wyszedł z uczniami swymi za potok Cedron. Był tam ogród, do którego wszedł On i Jego uczniowie. 
2
Także i Juda, który Go wydał, znał to miejsce, bo Jeszu i uczniowie Jego często się tam gromadzili. 
3
Juda, otrzymawszy kohortę oraz strażników od arcykapłanów i faryzeuszów, przybył tam z latarniami, pochodniami i bronią.
4
A Jeszu wiedząc o wszystkim, co miało na Niego przyjść, wyszedł naprzeciw i rzekł do nich: «Kogo szukacie?»
5
Odpowiedzieli Mu: «Jeszu z Nazaretu». Rzekł do nich Jeszu: «Ja jestem». Również i Juda, który Go wydał, stał między nimi.
6
 Skoro więc rzekł do nich: «Ja jestem», cofnęli się i upadli na ziemię. 
7
Powtórnie ich zapytał: «Kogo szukacie?» Oni zaś powiedzieli: «Jeszu z Nazaretu». 
8
 Jeszu odrzekł: «Powiedziałem wam, że Ja jestem. Jeżeli więc Mnie szukacie, pozwólcie tym odejść!»
9
 Stało się tak, aby się wypełniło słowo, które wypowiedział: «Nie utraciłem żadnego z tych, których Mi dałeś».
10
 Wówczas Szymon Piotr, mając przy sobie miecz, dobył go, uderzył sługę arcykapłana i odciął mu prawe ucho. A słudze było na imię Malchos. 
11
 Na to rzekł Jeszu do Piotra: «Schowaj miecz do pochwy. Czyż nie mam pić kielicha, który Mi podał Ojciec?» 
12
Wówczas kohorta oraz trybun razem ze strażnikami żydowskimi pojmali Jeszu, związali Go 
13
 i zaprowadzili najpierw do Annasza. Był on bowiem teściem Kajfasza, który owego roku pełnił urząd arcykapłański.
14
Właśnie Kajfasz poradził Judejczykom, że warto, aby jeden człowiek zginął za naród. 
15
A szedł za Jeszu Szymon Piotr razem z innym uczniem. Uczeń ten był znany arcykapłanowi i dlatego wszedł za Jeszu na dziedziniec arcykapłana,
16
podczas gdy Piotr zatrzymał się przed bramą na zewnątrz. Wszedł więc ów drugi uczeń, znany arcykapłanowi, pomówił z odźwierną i wprowadził Piotra do środka. 
17
A służąca odźwierna rzekła do Piotra: «Czy może i ty jesteś jednym spośród uczniów tego człowieka?» On odpowiedział: «Nie jestem». 
18
A ponieważ było zimno, strażnicy i słudzy rozpaliwszy ognisko stali przy nim i grzali się. Wśród nich stał także Piotr i grzał się [przy ogniu]. 
19
Arcykapłan więc zapytał Jeszu o Jego uczniów i o Jego naukę.
20
Jeszu mu odpowiedział: «Ja przemawiałem jawnie przed światem. Uczyłem zawsze w synagodze i w świątyni, gdzie się gromadzą wszyscy Judejczycy. Potajemnie zaś nie uczyłem niczego. 
21
Dlaczego Mnie pytasz? Zapytaj tych, którzy słyszeli, co im mówiłem. Oto oni wiedzą, co powiedziałem».
22
 Gdy to powiedział, jeden ze sług obok stojących spoliczkował Jeszu, mówiąc: «Tak odpowiadasz arcykapłanowi?» 
23
 Odpowiedział mu Jeszu: "Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij [poświadcz], o złu, jeśli zaś dobrze co [dlaczego] Mnie uderzasz [bijesz]?"
24
Następnie Annasz wysłał Go związanego do arcykapłana Kajfasza. 
25
A Szymon Piotr stał i grzał się [przy ogniu]. Powiedzieli wówczas do niego: «Czy i ty nie jesteś jednym z Jego uczniów?» On zaprzeczył mówiąc: «Nie jestem».
26
 Jeden ze sług arcykapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho, rzekł: «Czyż nie ciebie widziałem razem z Nim w ogrodzie?»
27
Piotr znowu zaprzeczył i natychmiast kogut zapiał. 
28
Od Kajfasza zaprowadzili Jeszu do pretorium. A było to wczesnym rankiem. Oni sami jednak nie weszli do pretorium, aby się nie skalać, lecz aby móc spożyć Paschę. 
29
Dlatego Piłat wyszedł do nich na zewnątrz i rzekł: «Jaką skargę wnosicie przeciwko temu człowiekowi?» 
30
 W odpowiedzi rzekli do niego: «Gdyby to nie był złoczyńca, nie wydalibyśmy Go tobie». 
31
Piłat więc rzekł do nich: «Weźcie Go wy i osądźcie według swojego prawa!» Odpowiedzieli mu Judejczycy: «Nam nie wolno nikogo zabić».
32
Tak miało się spełnić słowo Jeszu, w którym zapowiedział, jaką śmiercią miał umrzeć. 
33
Wtedy powtórnie wszedł Piłat do pretorium, a przywoławszy Jeszu rzekł do Niego: «Czy Ty jesteś Królem Judejskim?» 
34
Jeszu odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» 
35
 Piłat odparł: «Czy ja jestem Judejczykiem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił?»
36
 Odpowiedział Jeszu: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Judejczykom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd».
37
 Powiedział zatem Mu Piłat: "Czy więc królem jesteś ty?". Odpowiedział Jeszu: "Ty mówisz, że królem jestem. Ja na to zrodzony i na to przyszedłem na świat, aby poświadczyć prawdę. Każdy będący z prawdy słucha mojego głosu".
38
Rzekł do Niego Piłat: «Cóż to jest prawda?» To powiedziawszy wyszedł powtórnie do Judejczyków i rzekł do nich: «Ja nie znajduję w Nim żadnej winy. 
39
Jest zaś u was zwyczaj, że na Paschę uwalniam wam jednego [więźnia]. Czy zatem chcecie, abym wam uwolnił Króla Judejskiego ?» 
40
Oni zaś powtórnie zawołali: «Nie tego, lecz Barabasza!» A Barabasz był zbrodniarzem.